Uczniowie z którymi rozmawiała reporterka Radia Kraków mają co do tego pomysłu mieszane uczucia. "To będzie trochę straszne. Nic nie będzie można zamaskować. Ale przynajmniej dobrze, że widzą na bieżąco te oceny" - mówią ucznowie. 

Z innowacji za to bardzo zadowoleni są rodzice. "Bardzo dobrze! Raz, że czasem dzieci wolą coś przemilczeć, a rodzic o niektórych występkach dowiaduje się dopiero na wywiadówce. Na wywiadówki swoją drogą też nie każdy ma możliwość chodzić" - podkreślają rodzice. 

Elektroniczne dzienniki mają funkcjonować we wszystkich szkołach podstawowych i ponadgimnazjalnych w Nowym Sączu. Placówki muszą je wprowadzić w tym roku szkolnym.

 

 

(Marta Tyka/ew)

Obserwuj autora na Twitterze: