Kierujący ciągnikiem rolniczy marki Ursus wykonując prace polowe w postaci koszenia trawy stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w drzewo, a następnie wjechał na drogę, po której przejechaniu uderzył w szopę. Kierujący został zabrany do szpitala. Pierwsze badania na obecność alkoholu wykazały aż 8 promili
– relacjonuje Jolanta Batko z limanowskiej policji.
Okazało się też, że mieszkaniec Mordarki miał cofnięte uprawnienia do kierowania i zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Teraz jego sprawą zajmie się sąd.