Do Szczawnicy zjechały się tłumy turystów - to za sprawą corocznego jesiennego redyku, czyli uroczystego powrotu owiec z hal. Przemarsz owiec przez centrum uzdrowiska zaplanowano na godziny od 12:00 do 14:00, ale już od rana na drogach dojazdowych do miasteczka tworzyły się gigantyczne zatory. Najtrudniejsza sytuacja panowała na drodze wojewódzkiej numer 969 od strony Nowego Sącza, gdzie korek miał kilka kilometrów.
Zdjęcia: Damian Radziak