W liście do Bronisława Komorowskiego senator pisze o politycznych układach i rodzinnych powiązaniach w tle reorganizacji straży granicznej. Deklaruje też, że zrobi wszystko co pomoże zachować jednostkę.

- Może się wtedy obudzą, jak senator z posłami ogłoszą strajk głodowy lub okupacyjny. Może wtedy ktoś przyjedzie i sprawdzi ile pieniędzy wydano na modernizację komendy w Nowym Sączu w ostatnich latach. To przecież jest ogromna kwota ponad 40 milionów złotych – mówi senator Stanisław Kogut.

Jego zdaniem w razie likwidacji KOSG te pieniądze zostaną zmarnowane.

Pisma w tej sprawie senator wysłał też do wysokich urzędników Unii Europejskiej. Jego zdaniem należy sprawdzić czy plany ministra zgodne są z unijnymi dyrektywami. Stanisław Kogut przypomina przy tym, że opracowany za rządów poprzedniego szefa MSW Grzegorza Schetyny, plan reorganizacji straży granicznej był konsultowany z Brukselą. Ten plan zakładał zachowanie karpackiego oddziału.