Sąd zanim wyda wyrok chce, by historycy IPN odpowiedzieli na pytanie, czy Ogień lub członkowie założonego przez niego oddziału partyzanckiego Błyskawica, dopuszczali się zabójstw, rozbojów i kradzieży w stosunku do ludności cywilnej.
Jeżeli tego typu zdarzenia miałyby miejsce bez wiedzy, czy rozkazu Józefa Kurasia, to w jaki sposób reagował na zachowania swoich podkomendnych, czy aprobował takie działania, czy za nie karał i w jaki sposób - mówi sędzia Renata Wajda.

Sąd Okręgowy w Nowym Sączu już raz odrzucił wniosek o odszkodowanie dla syna Józefa Kurasia, uzasadniając, że na podstawie opinii IPN ciężko jednoznacznie stwierdzić, czy Ogień działał na rzecz niepodległego państwa polskiego. Sąd zaznaczył też, że śmierć Kurasia była wynikiem samobójstwa, a nie efektem działań organów ścigania. Sąd Apelacyjny w Krakowie uchylił jednak ten wyrok, uznając, że do śmierci Żołnierza Wyklętego przyczyniło się UB, które zorganizowało na niego obławę.

IPN na uzupełnienie informacji o partyzanckiej działalności "Ognia" ma czas do 15 sierpnia.