- Wyższe partie gór są bardzo niebezpieczne ze względu na oblodzenie. Koło weekendu znowu przyjdzie mróz. Ta woda z topniejącego śniegu zamarznie i będzie jeszcze gorzej, bo będzie dużo lodu - mówi Rafał Mikler, ratownik dyżurny TOPR.
Ratownicy TOPR dodają, że obecnie mamy wyjątkowo trudne warunki. Bo choć w górach leży już sporo śniegu, nadal nie da się chodzić po szlakach w rakach. Z kolei w zwykłych butach również jest niepewnie, bo bardzo ślisko.
RK/ko