To nie był drobny lifting, ale poważna modernizacja. Co się zmieniło? Budynek powiększono i obito drewnianymi balami ze starego obiektu. W środku przygotowano 24 miejsca noclegowe. Rozbudowano również zaplecze kuchenne i zainstalowano pompy ciepła.
Na swojej stronie internetowej schronisko chwali się: "Dziś, po starannej modernizacji z szacunkiem dla historii i ducha miejsca, Schronisko na Hali Kondratowej otwiera swoje podwoje na nowo – od czerwca 2025 roku zapraszamy Was do wnętrza, które łączy góralską tradycję z nowoczesnym komfortem. Zachowaliśmy klimat starych drewnianych ścian, ciepło kuchni i serdeczność obsługi – wszystko po to, byście czuli się jak u siebie, w samym środku górskiej przygody".
Miejsce w pokoju ośmioosobowym ma kosztować od 140 złotych za noc (w zależności od sezonu). W czteroosobowym – o 10 złotych więcej. Będzie również możliwość wynajęcia całego pięcioosobowego pokoju z łazienką. Koszt? Od 1100 złotych za noc.
Ze schroniska można dotrzeć na Kondracką Kopę, Giewont czy dalej – w kierunku Czerwonych Wierchów. Z Kuźnic dojdziemy do niego w półtorej godziny - niebieskim szlakiem przez Polanę Kalatówki; trasa ma 3,5 km. Schronisko położone jest w samym sercu Tatr, na wysokości 1333 m n.p.m.