Ptak, którego nazwano "Zbyszek", został następnie przetransportowany do Ośrodka Leczenia i Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Krakowie. Okazało się, że ma otwarte złamanie skrzydła i konieczna będzie jego amputacja.

Na razie nie wiadomo, jak ptak się czuje po operacji. Wiadomo już jednak, że nie będzie mógł powrócić do swojego stada.