W willi +Palace+ w czasie drugiej wojny światowej była siedziba gestapo. To jest święte miejsce dla Podhala, więc to jest wielkie wydarzenie” - powiedział dziennikarzom Gliński.

Wicepremier przypomniał, że budynek odkupiło miasto Zakopane dzięki dotacji rządowej, a władze miasta w porozumieniu z ministerstwem kultury zdecydowały o przekazaniu obiektu Muzeum Tatrzańskiemu.

Jak powiedział PAP burmistrz Zakopanego Leszek Dorula radni Zakopanego podjęli stosowną uchwałę, na mocy której część zakupiona z budżetu miasta zostaje przekazana na rzecz Muzeum Tatrzańskiego.

"Doszliśmy do porozumienia z ministrem Glińskim, że tworzone w +Palace+ muzeum będzie prowadzone przez Muzeum Tatrzańskie, które stało się w Muzeum Narodowym. W związku z tym podjęliśmy uchwałę przekazującą udział miasta w tym budynku na rzecz muzeum" – wyjaśnił burmistrz.

Willa „Palace” będzie formalnie oddziałem Muzeum Tatrzańskiego, w którym powstanie muzeum poświęcone II wojnie światowej na Podtatrzu. Od ubiegłego roku Muzeum Tatrzańskie pracuje nad dokumentacją remontu konserwatorskiego, scenariuszem wystawy, opracowywaniem materiałów archiwalnych oraz pozyskiwaniu pamiątek i świadectw. Prace budowlane mają ruszyć już na początku przyszłego roku.

W grudniu 2017 roku miasto Zakopane za 11,5 mln zł zakupiło wpisaną do rejestru zabytków willę przy ul. Chałubińskiego: 2 mln 875 tys. stanowiły środki gminy, a 8 mln 625 tys. zł dofinansowanie ze środków budżetu państwa. W marcu 2020 roku został podpisany list intencyjny pomiędzy województwem małopolskim, gminą Zakopane i Muzeum Tatrzańskim w sprawie utworzenia Muzeum Palace.

Muzeum Tatrzańskie jest placówką współprowadzoną przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz marszałka województwa małopolskiego.

Wybudowana w 1930 r. willa Palace w okresie II wojny światowej służyła hitlerowskiemu okupantowi za siedzibę gestapo. Znajdowały się tam m.in. gabinety przesłuchań i cele więzienne, gdzie przetrzymywano, torturowano i mordowano setki działaczy ruchu oporu z całego regionu. Cześć z nich trafiła stąd do obozów koncentracyjnych. Po wojnie komendanci zakopiańskiej katowni Robert Weissmann dostał wyrok zaledwie siedmiu lat więzienia, którego i tak nie odsiedział, ponieważ wyszedł warunkowo na wolność. Jego zastępca i późniejszy komendant Richard Arno Sehmisch dostał wyrok czterech i pół roku więzienia.

Wśród więźniów "Palace" byli m.in. Franciszek Gajowniczek, za którego życie w Auschwitz oddał św. Maksymilian Kolbe oraz Kurierzy Tatrzańscy - Stanisław Marusarz, Helena Marusarzówna, Bronisław Czech, dr Wincenty Galica, Marian Polaczyk i Władysław Szepelak.