Jest spora szansa, że pokrywa śnieżna utrzyma się tam przez kolejne tygodnie.
Główny stok jest już przygotowany na tyle, że kilka dni plusowych temperatur w ciągu dnia nie powinno mu zaszkodzić. Nocami temperatura będzie schodzić do zera, a będzie nawet minus jeden, więc jesteśmy spokojni, a mikroklimat Tylicza na pewno nam pomoże w tym
- mówi Bartłomiej Miejski z Master Ski w Tyliczu.
Do otwarcia sezonu szykują się także inne stacje w Beskidzie Sądeckim. Jaworzyna Krynicka i Słotwiny-Arena zapowiedziały uruchomienie pierwszych wyciągów na kolejny weekend. Stacja w Wierchomli planuje przyjąć pierwszych narciarzy 13 grudnia.