Jest już podpisana umowa z wykonawcą wyczekiwanego remontu obwodnicy zachodniej Nowego Sącza. Kierowcy od dawna skarżą się na fatalny stan nawierzchni tej trasy. Firmę, która przeprowadzi prace, udało się wyłonić w przetargu dopiero za drugim podejściem. Jak jednak zapewnia starosta nowosądecki Tadeusz Zaremba, nie spowoduje to opóźnień w zakończeniu inwestycji i oddaniu drogi do użytku.
Starosta przyznaje, że przesunie się jedynie termin rozpoczęcia robót w terenie oraz wprowadzenia utrudnień w ruchu. Zamiast tej jesieni, kierowcy powinni spodziewać się ich na wiosnę przyszłego roku.
Materiał: Krystyna Pasek
Zdjęcia: Damian Radziak