Sam Ryszard Nowak przyznał, że z chęcią oddałby swój głos na Janusza Adamka. Prezes Sądeckich Wodociągów nie potwierdza, ale też nie zaprzecza, że wystartuje w wyborach. "Rozumiem, że każdy by chciał wiedzieć kto będzie kandydował. Jest jednak za wcześnie. Prezydentowi dziekuję. Współpracujemy długo. Spółka ostatnio się bardzo rozwinęła. Stąd ten pomysł. Jest jednak za wcześnie, żeby cokolwiek mówić. Kampania się zacznie koło sierpnia, września. Niech ptaszki ćwierkają do wakacji. Potem się zobaczy" - mówi.
Na giełdzie nazwisk są także m.in. dyrektor Sądeckiego Urzędu Pracy, a zarazem szef miejskich struktur PiS, Leszek Langer oraz poseł partii Jarosława Kaczyńskiego - Arkadiusz Mularczyk.
(Bartosz Niemiec/ko)