Bardzo często - nawet 90% , to były grzyby przyniesione w reklamówkach. Grzyby zaparzone, już prawie podpsute. Bardzo Państwa ostrzegam. Jeśli idziemy do lasu, grzyby na pewno muszą być zbierane do przewiewnych łubianek i koszyków, bo wtedy one się nie zaparzają. Nieodpowiednio przechowywane grzyby - mimo, że jadalne - mogą powodować zatrucia.
- mów Gabriela Górowska z sądeckiego sanepidu
W małopolskich lasach pokazało się sporo borowików szlachetnych.
Obfitymi zbiorami chwalą się w Internecie grzybiarze z okolic Nowego Sącza, Gorlic, Tarnowa, Wadowic czy Myślenic.