Przykładem jest siedziba Obwodowej Komisji Wyborczej nr 5 w budynku Hali Lodowej. Tam do godziny 12.00 głosowało więcej gości uzdrowiska niż mieszkańców, a frekwencja była większa niż w I turze.
- Ponad 65% frekwencji, ale Krynica jest specyficzna. Tu wiele zależy od zaświadczeń. Ja się obawiam, ze nam kart zabraknie, ale urząd działa i jadą do nas następne - poinformował przewodniczący komisji Henryk Czarny. "Głosować zawsze idę, choćbym była chora. To przywilej. Powinno być to obowiązkowe według mnie" - dodawała jedna z głosujących kobiet.
Krajowe Biuro Wyborcze w Nowym Sącza informuje, że ze względu na liczną obecność turystów cztery miejscowości zwiększyły przed II turą wyborów rezerwę kart do głosowania. To Zakopane, Krynica, Szczawnica i Łapsze Niżne.