"Ubezpieczeni są tak nierozważni, że idą na zwolnienie lekarskie, a tak naprawdę jadą na wypoczynek. Co więcej, na portalach społecznościowych w internecie wrzucają zdjęcia z pobytu. Często zaznaczają miejsce, w którym aktualnie się znajdują. To podstawa do tego, by przeprowadzić kontrolę" - mówi w rozmowie z Radiem Kraków Anna Szaniawska, rzecznik regionalny ZUS w Krakowie.
ZUS przypomina, że świadczenia chorobowe mogą zostać obniżone, jeśli nie dostarczymy na czas L4 do pracodawcy. Mamy na to 7 dni. Każdy kolejny dzień zwłoki obniża wysokość świadczenia o 25%.
(Marta Tyka/ew)
Obserwuj autorkę na Twitterze: