W związku z wymogami sanitarnymi liczbę gości forum ograniczono w tym roku do ok. 2 tys. 700 osób.
Dogmaty obowiązujące w ekonomii i polityce przez dziesięciolecia są już nieaktualne, wszystko trzeba formułować na nowo – mówi prezes Instytutu Wschodniego, Zygmunt Berdychowski - zapowiadając tegoroczne forum. Jego zdaniem, mimo zagrożeń, konieczne są dyskusje w gronie liderów z Europy Środkowej, bo w świecie zachodzą gwałtowne zmiany. To, co się z nich wyłoni, przesądzi o obrazie świata na kolejne dziesięciolecia.
- Do niedawna, do epidemii, wydawało nam się wszystkim, że droga rozwoju jest jak autostrada. Pędzimy sto dwadzieścia kilometrów na godzinę i nie ma żadnych zakrętów, ograniczeń. Dogmaty zostały już dawno sformułowane, nie ma nic nowego do wniesienia. Możemy się tylko tą autostradą szybko do przodu poruszać – mówi Z. Berdychowski. - Pandemia pokazała, że są zakręty, że dogmaty, którym do niedawna byliśmy wierni, przestają być aktualne. Nawet nasi najwięksi partnerzy, którzy przez kilkadziesiąt lat uczyli nas, że kapitał nie ma narodowości, mówi dziś: ok, wolny rynek jest ważny, ale my musimy jednak chronić swoje najważniejsze przedsiębiorstwa. To jest taki moment, w którym warto będzie przyglądać się temu, co dzieje się na Forum Ekonomicznym, żeby zobaczyć, na ile ten czas zmienił te paradygmaty. Na ile czas, który mamy za sobą, zmienia tych, którzy będą podejmować decyzje w Europie Środkowej. I na ile kapitał odzyska narodowość.
W programie przewidziano m.in., dyskusje o rozwoju sieci 5G, o przygotowaniach do budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego w Polsce oraz o kondycji małych i średnich przedsiębiorstw, którymi poświęconych będzie kilka paneli.
Posłuchaj rozmowy z Zygmuntem Berdychowskim zapowiadającej tegoroczne Forum Ekonomiczne w Krynicy. W części pierwszej pytania dotyczą kwestii organizacji i bezpieczeństwa uczestników. W drugiej części mowa jest o tematach, jakie wybrano do debat.