Budowa kanalizacji w Rdziostowie to w tej chwili najbardziej strzeżona inwestycja na Sądecczyźnie. Kilka dni temu robotnicy odnaleźli kilkanaście pocisków. Na miejsce wezwano krakowskich saperów, którzy zajęli się ładunkami. Wykonawca sieci, obawiając się, że w okolicy znajdują się kolejne niewybuchy, poprosił o pomoc specjalną firmę. To pod ich nadzorem wykonywano wykopy i jak się okazuje była to dobra decyzja. Odkryto właśnie aż 67 pocisków artyleryjskich, które w czasie II wojny światowej były używane do niszczenia piechoty.
W Rdziostowie są już wojskowi saperzy, którzy zdecydowali, że nie będą przewozić niewybuchów na poligon, lecz zdetonowane zostaną na miejscu z dala od zabudowań. Gmina Chełmiec szykuje wniosek o rządową pomoc w rozminowaniu terenu. Nie ma bowiem wątpliwości, że w okolicach całej miejscowości pocisków jest znacznie więcej.
(Bartosz Niemiec/ew)