W Centrum Urazowym Medycyny Ratunkowej i Katastrof (CUMRiK) w Krakowie przebywa (stan na czwartek) 16 pacjentów, czyli o 12 mniej niż przed tygodniem. W 20 Wojskowym Szpitalu Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjnym w Krynicy-Zdroju jest sześciu pacjentów – to tyle samo co tydzień temu. Krakowski szpital tymczasowy dysponuje łącznie 70 łóżkami covidowymi, a krynicki – ponad 160.
Na początku grudnia wojewoda małopolski Łukasz Kmita poinformował, że szpital tymczasowy w Expo Kraków będzie szpitalem pasywnym, co oznacza, że na razie nie trafią tam pacjenci z COVID-19. Decyzja taka wiąże się z malejącą liczbą zakażeń. Chorzy mają trafiać do dwóch dotychczas uruchomionych szpitali tymczasowych i do szpitali z oddziałami covidowymi.
W Małopolsce rezerwę, na wypadek niekorzystnego rozwoju sytuacji, stanowić mają także szpitale tymczasowe w hali Arena Jaskółka w Tarnowie i w kompleksie szpitala im. Żeromskiego w Krakowie. Szpital tymczasowy w tarnowskiej Jaskółce może pomieścić 204 łóżka, a w szpitalu Żeromskiego – ok. 70.
Ostatni z planowych w Małopolsce szpitali tymczasowych – w budynku po Szpitalu Uniwersyteckim przy ul. Śniadeckich 10 w Krakowie na około 100 łóżek – został wstrzymany w fazie projektu. Zgodnie z deklaracjami tworzącej go Grupy Azoty obiekt można uruchomić w ciągu około trzech tygodni.
PAP/bp