Zdaniem wicewojewody Gawrona czas przed Światowymi Dniami Młodzieży nie jest zbyt dobry na nie związane z tą imprezą zmiany w systemie ratownictwa. Inną sprawą jest to, że zdaniem wicewojewody nie ma pieniędzy na oczekiwane zmiany rozmieszczenia karetek, bo pod koniec roku wydał je poprzedni wojewoda, Jerzy Miller.
Tymczasem do listy oczekiwanych zmian w rozmieszczeniu karetek, właśnie dołączył wniosek tarnowskiego pogotowia ratunkowego o dodatkowy ambulans w najdalej wysuniętej na północ gminie Wietrzychowice.
Jednak Józef Gawron zaznacza też, że optymalna redukcja ambulansów, którą przeprowadził wojewoda Miller nie koniecznie jest zbieżna z tym, co jest w innych województwach. "Więc może niekoniecznie należało być tak drastycznym i radykalnym, skoro w innych województwach mogą być karetki nadmiarowe czy dające większe poczucie bezpieczeństwa niż w Małopolsce. Dlatego to będzie jeszcze korygowane" - podkreśla Gawron.
Wicewojewoda przypomniał, że plan ratownictwa medycznego jest uchwalany na rok i dopięty budżetem, więc nie można z dnia na dzień przeprowadzić zmian.
(Bartłomiej Maziarz/ko)