„W Beskidach w sobotę rano było deszczowo. Jest pochmurno. Wiał słaby wiatr. Termometry w górach wskazywały 14 stopni. Najchłodniej było na Klimczoku: 12 stopni. Wychodząc w góry trzeba się już odpowiednio ubrać. Przede wszystkim trzeba mieć coś chroniącego przed deszczem” – poinformowali ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR.

Babiogórski Park Narodowy przypomniał, że zamknięty jest szlak żółty, tzw. Akademicka Perć, na odcinku od Górnego Płaju na Diablak. Na Babią Górę można wejść szlakiem czerwonym od schroniska na Markowych Szczawinach oraz szlakiem czerwonym od przełęczy Lipnickiej (Polana Krowiarki), a także szlakiem zielonym od Przywarówki.

W Beskidach czynne są koleje linowe.

Turyści, którzy wybiorą się na szlak, muszą się odpowiednio przygotować. Niezbędny jest zapas płynów. Należy je spożywać nie wtedy, gdy chce się nam pić, ale sukcesywnie, po łyku, by nie doszło do odwodnienia. Należy mieć przy sobie nieprzemakalną kurtkę. Szczególnie ważne jest obuwie. Turyści powinni mieć przy sobie naładowany telefon komórkowy z aplikacją "Ratunek" i powerbank. Na smartfonach warto zainstalować aplikacje z prognozami pogody i radarami burzowymi.

W razie wypadku można wezwać GOPR dzwoniąc pod bezpłatny numer telefonu alarmowego: 985 lub 601 100 300.