W działaniach chroniących ten teren, mieszkańców od lat wspiera Towarzystwo Na Rzecz Ziemi, które teraz decyzją marszałka zostało odsunięte od postępowania w sprawie zatwierdzenia dokumentacji geologicznej złoża.
"To decyzja niezrozumiała i niepokojąca. Wygląda na próbę wyciszenia głosu społecznego i kolejny krok ku dewastacji cennego przyrodniczo obszaru" - podkreśla Towarzystwo. Małopolski Urząd Marszałkowski odpowiada, że aktywiści nie mają wiedzy geologicznej, stąd taka, a nie inna decyzja urzędników.
Nie ma tutaj mowy o rozpoczęciu eksploatacji. Zgodnie z przepisami i naszymi obowiązkami, wyraziliśmy zgodę na zbadanie gruntu. Natomiast zatwierdzenie dokumentacji geologicznej wciąż jest w toku. Ta decyzja w żaden sposób nie będzie ingerować w środowisko naturalne i nie upoważnia do wydobycia kruszcu
- mówi Magdalena Opyd z Małopolskiego Urzędu Marszałkowskiego.
Towarzystwo odwołało się od decyzji marszałka do ministerstwa klimatu i środowiska. I czeka na rozpatrzenie.