Kolejny dzień strajku w zakładzie Valeo w Chrzanowie, pracownicy nie przepuszczają tirów z towarem.
Rafał Jedwabny z Wolnego Związku Zawodowego Sierpień '80, organizator strajku, wyjaśniał w piątek wieczorem (21 listopada) dlaczego pracownicy wraz ze związkowcami zdecydowali się na blokadę:
Zapadła decyzja, że wychodzimy przed Valeo, przed zakład i chodzimy po pasach. Jeśli pracodawca łamie prawo zatrudniając pracowników, którzy nie mają szkoleń i badań na stanowiskach pracowników, którzy strajkują, to my nie musimy być święci. Wychodzimy i blokujemy, stoją tutaj tiry z towarem, które miały wyjechać. Jeśli oni cofną pracowników z biurowca z powrotem na ich stanowiska i te stanowiska, które my opuściliśmy, nie będą obłożone. To my zejdziemy i puszczamy tiry. Innej możliwości nie ma.
W chrzanowskim zakładzie odbyło się w piątek spotkanie pracowników z dyrekcją. Sytuację relacjonuje w swoich mediach społecznościowych Robert Maciaszek, burmistrz Chrzanowa.
Strajk generalny, który rozpoczęli pracownicy chrzanowskiego Valeo potrwa do momentu aż pracodawca podejmie negocjacje na temat pensji. Pracownikom chodzi także o poprawę warunków w zakładzie i lepsze traktowanie. Twierdzą, że nie mogą zjeść ciepłych obiadów w stołówce, bo godziny ich wydawania nie są zbieżne z wyznaczonymi przerwami, czy spokojnie skorzystać z toalet. W zakładzie w Chrzanowie trwa kontrola Państwowej Inspekcji Pracy.
Nie wszyscy pracownicy są jednomyślni w ocenie sytuacji zakładu. Jedna z osób zatrudnionych w firmie pisze:
"Jestem pracownikiem tej firmy od 9 i mieszkanką Chrzanowa. Kupiłam tu mieszkanie jak i część moich kolegów ze względu na pracę w Valeo. Bardzo nie podoba mi się forma protestu oraz język nienawiści strony protestującej. Jako pracownik zakładu nie zostałam wczoraj wpuszczona na teren zakładu swoim samochodem mimo, że jechałam do pracy. Na pracowników firmy nie biorących udziału w strajku wylewa się hejt, są atakowani przez związkowców. (...). Obecna sytuacją prowadzi do zamknięcia zakładu i pogłębienia jego trudnej sytuacji. Nie trzeba być księgowym, żeby sprawdzić wynik finansowy Valeo Chrzanow za ubiegły rok, mimo to każdy pracownik dostał w tym roku podwyżkę. (...). Pracuję jako inżynier i sama często słyszę przechwałki operatorów, ile to oni zarabiają (...). Niestety stawki te są niejednokrotnie wyższe niż stawki większości pracowników biurowych. Opowiadanie, że walczą o chleb jest dość mocno naciągane. Valeo jako pracodawca nie zwalnia kobiet po macierzyńskim ani rodziców pracujących i biorących opieki na dzieci oraz korzystających z urlopów wychowawczych. Nie zwalnia też pracowników którzy korzystają z L4, płaci nadgodziny zgodnie z kodeksem pracy, nie wyciąga konsekwencji wobec osób generujących reklamacje klienta, itp. Mimo agresywnego podejścia, obrażania dyrekcji, pracowników tzw biur, blokady, zakład stara się rozmawiać. (...). Osoby strajkujące są mniejszością utrudniającą pracę większości i mająca na celu doprowadzenie do patologii w mieście".
"Szanujemy prawa pracownicze i prawo do strajku..."
Firma Valeo przesłała do redakcji Radia Kraków oświadczenie:
"W związku z bieżącymi wydarzeniami w zakładzie w Chrzanowie, firma Valeo pragnie stanowczo podkreślić swoje niezmienne zaangażowanie w pełne przestrzeganie wszelkich obowiązujących wymogów prawnych oraz głębokie poszanowanie praw pracowniczych. Działamy w pełnej zgodności z Kodeksem Pracy i wewnętrznymi regulacjami, co jest wyrazem naszej odpowiedzialności społecznej.
Mimo utrzymujących się wyzwań w sektorze motoryzacyjnym, w roku 2025 w zakładzie w Chrzanowie, podobnie jak we wszystkich oddziałach Valeo w Polsce, wdrożono podwyżki płac. Jednocześnie, związek zawodowy Sierpień 80 w Chrzanowie rozpoczął spór zbiorowy z pracodawcą. Od tego momentu kierownictwo zakładu, przy wsparciu zewnętrznego mediatora, aktywnie uczestniczyło w rozmowach ze związkiem zawodowym, dążąc do znalezienia satysfakcjonującego rozwiązania.
Dnia 20 listopada strajk rozpoczęła mniejszość pracowników. Niestety, 21 listopada, przy wsparciu zewnętrznych struktur związku zawodowego Sierpień 80, doszło do zablokowania dostępu do obiektu. Wprowadzone blokady uniemożliwiły pracownikom nie strajkującym kontynuowanie pracy, a także wstrzymały transporty do klientów, naruszając tym samym zdolność zakładu do realizacji dostaw.
Podkreślamy, że szanujemy prawa pracownicze i prawo do strajku, lecz wyłącznie na zasadach zgodnych z literą prawa. Wprowadzone blokady stanowią jawne jego łamanie.
Najwyższym priorytetem firmy Valeo jest bezpieczeństwo wszystkich naszych pracowników oraz utrzymanie ciągłości operacyjnej. Nasi klienci polegają na nas w kwestii swoich potrzeb, dlatego ponosimy odpowiedzialność za zapewnienie bezpieczeństwa dostaw. Wszystkie decyzje podejmujemy z myślą o długoterminowej stabilności i przyszłości zakładu w Chrzanowie, która w obecnej chwili została poważnie zagrożona.
Uważamy, że w najlepszym interesie wszystkich pracowników leży zapewnienie ciągłej stabilności zakładu poprzez realizację zamówień klientów. Zobowiązujemy się do kontynuowania konstruktywnego dialogu prowadzonego w dobrej wierze z przedstawicielami związków zawodowych w celu jak najszybszego rozwiązania obecnej sytuacji.".