Szybko zorientowała się, że została oszukana i zadzwoniła na policję. Ustalono, że oszust wjechał na autostradę A4 i kieruje się w stronę Śląska. Udało się go zatrzymać na bramkach w okolicach Wrocławia.
23-latek usłyszał już zarzuty. Grozi mu do ośmiu lat więzienia. Trwa ustalanie jego wspólników.
Marek Mędela/bp