To będzie nowoczesny budynek. Zapewni opiekę 96 dzieciom do trzech lat oraz stu przedszkolakom. Będą osobne wejścia, a także szatnie, kuchnie i jadalnie. W obiekcie będzie plac zabaw oraz ogród. Inwestycja ma kosztować blisko 15 mln złotych.
Miasto podpisało już umowę z wykonawcą, choć nie dostało na budowę rządowego wsparcia. Liczyliśmy nawet na 75 procent dotacji. Uznaliśmy, że jest to ważne zadanie, dzielnica Stare Stawy najbardziej się rozwija, jeśli chodzi o budownictwo mieszkaniowe, więc podjęliśmy decyzję, że dofinansujemy tę inwestycję ze środków własnych, w perspektywie trzyletniej, posiłkując się kredytem
- mówi prezydent Oświęcimia Janusz Chwierut.
Spór o przedszkole na Starych Stawach był powodem ustawienia w mieście słynnych czarnych billboardów. Janusz Chwierut krytykował na nich decyzję rządu i premiera Mateusza Morawieckiego. Tłumaczył wówczas, że nie rozumie tych decyzji i odbiera je w kategoriach czysto politycznych.