- A
- A
- A
Najstarsze organy zobaczymy w Olkuszu. Po trzech latach zakończyły się prace konserwatorskie
W Olkuszu po trzech latach zakończyły się prace konserwatorskie zabytkowych organów Bazyliki Mniejszej pw. świętego Andrzeja Apostoła. Podobnie brzmiącego instrumentu próżno szukać gdziekolwiek indziej w Polsce."Cały fenomen brzmienia organowego polega na tym, że ludzkie ucho składa tę masę "informacji" w jedno brzmienie" - mówił reporterce Radia Kraków Krzysztof Urbaniak, ekspert organowy. "Mało kto z nas ma tę świadomość, ile jest składowych w jednym takim brzmieniu" - dodaje.
Olkuskie organy to zdecydowanie unikat. "Powstały 400 lat temu w warsztacie mistrza Hansa Hummla i Jerzego Nitrowskiego" - podkreśla ks. proboszcz Mieczysław Miarka.
Sercem instrumentu są piszczałki - znajdziemy ich tu 2 tysiące. "Są umieszczone rzędami wewnątrz instrumentu, odpowiednio uporządkowane i strojone" - tłumaczy Krzysztof Urbaniak. "W XVII wieku stosowano trochę inny sposób strojenia, chodziło o odległości pomiędzy poszczególnymi dźwiękami wydawanymi po naciśnięciu klawisza. Są one inne niż współcześnie" - opisuje specjalista.
W ciągu trzech lat prace przebiegały dwutorowo. Polski warsztat konserwatorski "Modulus" zajmował się konserwacją oprawy zewnętrznej organów, czyli szafy organowej, zdobień, snycerki, polichromii, ale także balkonów muzycznych. Natomiast holenderski warsztat organmistrzowski "Flentrop Orgelbouw" zajmował się konserwacją mechanizmu. "Jednym z naszych pierwszych zadań było zabezpieczenie samej struktury zabytku, by nie ulegała dalszemu zniszczeniu. A drugim przywrócenie wyglądu organów wraz z prospektem i emporą z XVII wieku" - wyjaśniał Marcin Chmielewski konserwator dzieł sztuki.
Główną przyczyną, dla której konserwacja organów olkuskich została zainicjowana była korozja piszczałek metalowych. To zjawisko, z którym eksperci walczą w Europie od dwóch dekad. Prawdopodobnie wiąże się to ze zmianami klimatu. Proces korozji ołowiu można zatrzymać, ale według Krzysztofa Urbaniaka - nie można go odwrócić. Prace poprzedziły badania instrumentoznawcze, ale również materiałoznawcze, które wykonywał Uniwersytet w Amsterdamie. Specjaliści zmierzyli się również z innym wyzwaniem, jakim było uporządkowanie samych piszczałek. Na przestrzeni lat zmieniło się bowiem miejsce części z nich.
W niedzielę 7 października zaplanowano uroczyste poświęcenie odrestaurowanych organów. W trakcie liturgii o godzinie 13:00 zabrzmią one po raz pierwszy z wokalistami i instrumentalistami grającymi na historycznych instrumentach.
(Magdalena Zbylut/ew)
Komentarze (0)
Najnowsze
-
17:07
Titanic jako mit nowoczesności. Technologia, klasa i miłość
-
17:00
Miłość, klasa i katastrofa. Titanic bez hollywoodzkiego lukru
-
16:01
"Światy" - tradycyjne ludowe ozdoby choinkowe wykonane z opłatków
-
14:55
Białe święta w Tatrach
-
13:21
Sąsiedzi i odwiedzający są przekonani, że tę szopkę widać nawet z kosmosu!
-
13:13
IMGW ostrzega przed marznącymi opadami i gołoledzią. Niebezpiecznie na drogach i w Tatrach
-
12:53
To może być najjaśniejszy dom w regionie. Liczba lampek przyprawia o zawrót głowy!
-
12:37
Najstarsza kolęda związana z ziemiami polskimi. Świąteczny skarb w Bibliotece Jagiellońskiej
-
12:00
To największa żywa szopka w regionie sądeckim
-
11:52
Żywa szopka w Biegonicach
-
11:10
Świąteczna atrakcja Tarnowa: żywa szopka u Bernardynów znów otwarta
-
11:00
Nie wiesz, którą książkę czytać w przerwie świątecznej? Podpowiadamy
-
10:57
Słońce nad Tatrami, ale na szlakach ślisko i niebezpiecznie
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze