"To wielki dzień. Zdaję sobie sprawę, że w Europie najprawdopodobniej nie ma muzeów, które miałyby takie narzędzie" – powiedział w poniedziałek Piotr Cywiński.
Dyrektor podkreślił, że świat dopiero zaczyna konserwować obiekty z połowy XX w., które stanowią niemal cały zbiór w Muzeum Auschwitz.
"Problemem jest odpowiedni dobór metody konserwacji. Tu jest kwestia nowych materiałów, jak plastik. Dobór metody wiąże się z rozpoznaniem choroby. (…) Udało się utworzyć laboratorium mikrobiologiczne, które – jestem przekonany – da odpowiedź na pytania o zdefiniowanie najlepszej metody, nie tylko z punktu widzenia tego wyjątkowego miejsca na świecie (jakim jest Auschwitz – PAP), ale też rozwoju konserwacji. Dziś mało kto konserwuje rzeczy z połowy XX w., ale za 50, 80 lat będzie to norma. Wtedy sięgną do naszych doświadczeń. W Europie jesteśmy niemal unikatem, jeśli chodzi o konserwację tych czasów, tak licznych struktur, jak papier, drewno, cegła czy skóra" – wskazał Cywiński
Szefowa pracowni konserwatorskich w Muzeum Auschwitz Aleksandra Papis podkreśliła, że laboratorium jest nową jakością.
"Głównym zadaniem pracowni konserwatorskich jest ochrona obiektów. Ja ją rozumiem jako podejmowanie decyzji. Żeby były one świadome i dobre – muszę zebrać odpowiednie informacje. Bez nich decyzja będzie miała charakter losowy. Najłatwiej zebrać informacje, prowadząc badania naukowe. Laboratorium to narzędzie do pozyskiwania specjalistycznych danych" – powiedziała Papis.
Zdaniem współpracującej z Miejscem Pamięci Auschwitz prof. Beaty Gutarowskiej z Politechniki Łódzkiej "to pierwsze muzeum na świecie, które jest tak doskonale wyposażone".
"Chciałam zwrócić uwagę na jeden szczególny aparat, który do tej pory wykorzystywany był tylko w diagnostyce klinicznej. +Real time PCR+ służy do rozpoznania nawet jednej kopii genu w czasie rzeczywistym. To pozwala konserwatorom na wczesną reakcję. Możemy wykryć, z czym mamy do czynienia. (…) Przy tak wczesnym wykryciu, możemy potem monitorować rozwój, dobrać metodę dezynfekcji, sprawdzać, czy skutecznie niszczymy mikroorganizm" – powiedziała.
Prof. Łukasz Bratasz z PAN, który zajmuje się nauką o dziedzictwie, powiedział, że obiekty, zbiory i artefakty to zasoby, które są nieodnawialne. "Ich ochrona jest możliwa tylko dzięki badaniom naukowym" – dodał.
Według prof. Sławomira Wilczyńskiego ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach współpraca jego uczelni z Muzeum Auschwitz "ma jedno zadanie: zachować świadectwo prawdy".
"Prawda przejawia się w każdym obiekcie, artefakcie, który jest pieczołowicie gromadzony i badany w pracowni konserwatorskiej. (…) Otwarcie laboratorium ma kolosalne znaczenie, ponieważ prawda nie wynika jedynie z ciągłości pamięci, więzi, ciągłości tradycji i pokoleń, ale jej bardzo ważnym elementem jest trwałość materii. (…) Dzięki nowoczesnym technologiom i metodom, jakie niesie nauka, możliwie jest skuteczniejsze zabezpieczenie obiektów zabytkowych" – powiedział.
Łukasz Lipiński z biura prasowego muzeum powiedział, że w laboratorium badawczym prowadzone będą specjalistyczne badania obiektów z niemieckiego obozu Auschwitz, przechowywanych w archiwum i zbiorach muzeum. Możliwe będzie lepsze poznanie ich budowy i przyczyn zniszczeń w szerszym niż dotychczas aspekcie. Będzie to nieocenione wsparcie dla prac konserwatorskich służących zachowaniu autentyzmu Miejsca Pamięci.
Pracownik muzeum podkreślił, że laboratorium przygotowane jest do wykonywania badań fizykochemicznych i badań z zakresu biologii molekularnej, w tym mikrobiologii i genetyki.
"W części fizykochemicznej wykonywane będą badania w zakresie analiz: pigmentów, zasolenia, porowatości i nasiąkliwości, a także nieinwazyjne badania składu materiałowego i pierwiastkowego. Laboratorium biologii molekularnej zajmowało będzie się oceną ilościową i jakościową mikrobiologicznego zanieczyszczenia powierzchni historycznych obiektów i powietrza w przestrzeniach magazynowych i ekspozycyjnych" – wyjaśnił Łukasz Lipiński.
Stworzenie nowego laboratorium zostało dofinansowane w ramach dotacji celowej na wydatki inwestycyjne z funduszy Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W sumie jego stworzenie kosztowało ponad 3,5 mln zł.
W pracowni konserwatorskiej muzeum pracuje około 30 osób.
Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 r., aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów. Spośród ok. 140-150 tys. deportowanych do obozu Polaków śmierć poniosła niemal połowa. W Auschwitz ginęli także Romowie, jeńcy sowieccy i osoby innej narodowości.
W 1947 r. na terenie byłych obozów Auschwitz I i Auschwitz II-Birkenau powstało muzeum. Były obóz w 1979 r. został wpisany, jako jedyny tego typu obiekt, na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
W Miejscu Pamięci opieką konserwatorską objętych jest 155 budynków, około 300 ruin i śladów poobozowych, w tym m.in. ruiny czterech komór gazowych i krematoriów, ponad 13 km ogrodzenia z 3,6 tys. słupów betonowych. Na blisko 200 hektarach są kilometry dróg, rowów melioracyjnych, tory kolejowe z bocznicą i rampą wyładowczą, dwie poobozowe oczyszczalnie ścieków czy baseny przeciwpożarowe. Konserwacji poddawana jest zieleń.
W zbiorach muzeum jest m.in. około 110 tys. butów, około 3,8 tys. waliz, 350 sztuk odzieży obozowej, a także 4,5 tys. dzieł sztuki. W archiwum znajduje się prawie 250 metrów bieżących dokumentów, w tym obozowe "Księgi zgonów", dokumenty Centralnego Zarządu Budowlanego Waffen SS i Policji w Auschwitz oraz Instytutu Higieny SS, a także 16 tomów akt personalnych więźniów i 8 tys. listów obozowych.
- A
- A
- A
Muzeum Auschwitz otworzyło laboratorium w pracowni konserwatorskiej
Muzeum Auschwitz otworzyło w poniedziałek nowe laboratorium, w którym specjalistycznym badaniom poddawane będą obiekty historyczne z byłego niemieckiego obozu. Zdaniem dyrektora Miejsca Pamięci Piotr Cywińskiego wyniki będą miały fundamentalne znaczenie dla konserwatorów.Zobacz także
Najnowsze
-
09:11
Ósmoklasiści piszą egzaminy z języków obcych
-
08:15
Krzysztof Jan Klęczar: Zamach na premiera Słowacji to nie jest żółte, ale czerwone światło. Tak niebezpieczny jest hejt
-
08:15
Krzysztof Jan Klęczar: Zamach na premiera Słowacji to nie jest żółte, ale czerwone światło. Tak niebezpieczny jest hejt
-
08:02
Dymisja i wrzenie w krynickiej kulturze. Burmistrz Krynicy się tłumaczy
-
07:41
Radłowski spichlerz stanowi zagrożenie. Powinien zostać niezwłocznie rozebrany
-
07:25
Za pośrednictwem paczkomatów wyłudzali buty od sprzedawców
-
07:10
Na maturze egzaminy z chemii i z historii muzyki
-
06:58
Nie będzie masztu telefonii komórkowej na osiedlu Brandstaettera w Tarnowie. Protest mieszkańców był skuteczny
-
06:50
Polacy bez szans w meczu ze Słowakami na Mistrzostwach Świata w hokeju
-
06:00
Aktualności z dróg 16.05. Relacja
-
10:47
Kraków Elżbiety Zechenter-Spławińskiej
-
20:46
Uwaga kierowcy - utrudnienia na obwodnicy Krakowa. Między węzłami Kraków Skawina a Kraków Południe w stronę Tarnowa… https://t.co/aWCDRAdztU
-
18:19
Kraków: prokuratura złożyła apelację od wyroku dla aktora Jerzego S. https://t.co/4IBqL4fLxF
-
15:39
#PomysłNaMajówkę w Bobowej. Choć Żydzi nie powrócili do miasteczka na stałe po II wojnie światowej, to jednak samo… https://t.co/KDQZOGN34I
-
13:55
RT @Kamil_Wszolek: Jak przygotować dziecko do życia w sieci? O tym porozmawiam dziś z Magdaleną Bigaj autorką książki "Wychowanie przy ekr…
-
12:33
W maju w Pobiedniku Wielkim startuje 60. Lot Południowo-Zachodniej Polski im. Franciszka Żwirki https://t.co/p8YpCu8qgJ
-
11:03
Utrudnienia na drodze wojewódzkiej 783. W Makowie w powiecie miechowskim doszło do zderzenia trzech samochodów: cię… https://t.co/vHPqQzgNvM
-
10:11
#RozmowaRadiaKraków @Lukasz_Kmita: Rozważam wydanie rozporządzenia ws. zakazu przebywania na terenach zagrożonych z… https://t.co/IK9DHSKekF
-
09:44
Pojawiło się nowe zapadlisko na os. Gaj w Trzebini https://t.co/S6agoI2Hw1
-
09:21
Utrudnienia na drodze wojewódzkiej 955. W Sułkowicach w powiecie myślenickim doszło do zderzenia dwóch samochodów o… https://t.co/2WKuvfJcrm
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze