- A
- A
- A
Jerzy Armata poleca: "Rakieta"
Reż. Kim Mordaunt, prod. Australia 2013.Jutro w Poznaniu kończy się 31. edycja Międzynarodowego Festiwalu Filmów Młodego Widza Ale Kino! , w której jednym z faworytów do najwyższych laurów jest „Rakieta”, debiutancki obraz australijskiego reżysera Kima Mordaunta. Wcześniej film zwyciężył na festiwalu w Tribece, zauważono go również w Berlinie, gdzie obsypano „Rakietę” istną lawiną nagród (Kryształowy Niedźwiedź, a także nagroda za debiut oraz wyróżnienie Amnesty International), w Sydney, Leeds, Calgary wygrał plebiscyty publiczności, jest także australijskim kandydatem do Oscara.
Akcja opowieści Mordaunta rozgrywa się w wyniszczonym wojną Laosie. Jej bohater – dziesięcioletni Ahlo – i jego rodzina właśnie utracili dom. Film jest utrzymany w konwencji kina drogi. Rodzina Ahlo i jej przyjaciele (osierocona dziewczynka oraz jej ekscentryczny, wiecznie zapijaczony wujek, sobowtór Jamesa Browna) wędrują przez kraj w poszukiwaniu nowego domu. Nie wiedzie im się najlepiej, właściwie ich losy to jedno wielkie pasmo nieszczęść. Wszystko spada na głowę Ahlo, gdyż dorośli uważają, że to właśnie on przynosi pecha i przyciąga wszelkie nieszczęścia. Chłopiec postanawia udowodnić, że tak nie jest, co więcej, pragnie doprowadzić do znacznego polepszenia egzystencji swych bliskich. Postanawia wziąć udział w niezwykle intratnych, ale i bardzo niebezpiecznych zawodach rakiet. Dzięki żyłce majsterkowicza oraz pomocy wuja swej przyjaciółki, niegdysiejszego sapera o sporych umiejętnościach pirotechnicznych, buduje rakietę…
Warto zwrócić uwagę, że Kim Mordaunt, zanim zajął się filmem fabularnym, kręcił dokumenty, a jeden z nich – „Bomb Hervest” (2007) poświęcił niewypałom, pozostawionym w Laosie przez wojska amerykańskie, od czterdziestu lat zagrażającym życiu mieszkańców tego kraju. „Rakieta” utrzymana jest w paradokumentalnej poetyce, realizowana w naturalnych plenerach z licznym udziałem naturszczyków i zachowaniem języka laotańskiego. Jest w nim także wiele kreacji, magii, poezji. Przypominają się słynne „Bestie z południowych krain” Benha Zeitlina, w których czoła rzeczywistości, by uchronić siebie i swych bliskich, stawiała kilkuletnia dziewczynka. Postać jakby z tego samego pnia co Ahlo, bohater „Rakiety”. „Imponujący debiut. Tą rakietę można odpalić wszędzie” – napisano w branżowym „Variety”. A w „Los Angeles Times”: „Jeśli jakiś film (…) zasłużył na miano bomby, to jest to ten film…”.
Jerzy Armata
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
13:53
W tym roku nie będzie decyzji środowiskowej dla budowy nowego pasa na krakowskim lotnisku
-
13:27
Od nowego roku w Nowym Targu nocą alkoholu nie kupimy
-
13:05
Wciąż nie złapano sprawców napadu na sklep jubilerski w Krakowie
-
11:45
Święta w małym miasteczku
-
11:30
GDDKiA ogłosiła przetargi na obwodnice Limanowej i Wadowic w ciągu DK28
-
11:13
PKP PLK: 181 zespołów i 66 pociągów sieciowych w gotowości na święta
-
10:55
Czy krakowianie jadali kutię?
-
10:27
Chcesz podarować na gwiazdkę zwierzaka? Dobrze to przemyśl - pies, czy kot, nie są rzeczą
-
10:15
Kolejny odwiert geotermalny dla Zakopanego. Geolog: zasoby stabilne - przy kontroli wydobycia
-
09:48
Strefa Czystego Transportu w Krakowie: od poniedziałku można zapłacić przez internet za wjazd
-
08:57
Gwen Stefani „You Make It Feel Like Christmas (Deluxe Edition)”
-
08:51
Polacy kupują prezenty głównie online. Co trzeci Polak nie wystawia nosa z domu
-
08:07
94. Krakowska Lekcja Spiewania z udziałem Rafała Trzaskowskiego i Aleksandra Miszalskiego
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze