- A
- A
- A
Jerzy Armata poleca: „Płynące wieżowce”
Ten film zyskał już dość dużą popularność i uznanie za granicą, czego dowodem festiwalowe laury na festiwalach w Karlowych Warach (nagroda główna konkursu „East of the West”), Zadarze (nagroda za najlepszą rolę męską dla Mateusza Banasiuka) i Los Angeles (nagroda dla Młodego Talentu). Na festiwalu polskich filmów fabularnych w Gdyni przypadła mu nagroda jury młodzieżowego, a Tomasza Wasilewskiego jury profesjonalne uhonorowało mianem młodego talentu reżyserskiego, zaś Martę Nieradkiewicz – nagrodą za drugoplanową rolę kobiecą.„Płynące wieżowce”
Reż. Tomasz Wasilewski
Prod. Polska 2013
Tomasz Wasilewski zadebiutował w roku ubiegłym filmem „W sypialni”, impresyjną opowieścią o uczuciach, a właściwie ich braku i zarazem – naglącej potrzebie. Objechał z nim niemal cały świat, budząc powszechne zainteresowanie, ale i kontrowersje dość niekonwencjonalną, mozaikową formą (nagrody w Mannheim, Paryżu, Toronto). Film najnowszy bardziej trzyma się reguł tradycyjnej dramaturgii. Jego bohaterem jest dwudziestoparoletni chłopak, mieszkający razem z matką i dziewczyną. Wszystko ma poukładane, w zasadzie życie biegnie mu bez specjalnych problemów. Studiuje na AWF-ie, ponadto trenuje – z nie najgorszym skutkiem – pływanie, z dziewczyną łączy go szczere uczucie, matka wprawdzie wtrąca się, ale niegroźnie. Nagle wszystko zmienia się diametralnie. Na imprezie Kuba poznaje Michała. I zakochuje się w nim bez pamięci…
Film Wasilewskiego utrzymany jest w poetyce melodramatu. To historia zakochanego człowieka, który pozostając w związku, zakochuje się w kimś innym, w zasadzie nie odrzucając poprzedniego uczucia. Ponadto to opowieść o nieoczekiwanym odkrywaniu w sobie homoseksualizmu. Ten wątek zbliża film Wasilewskiego do słynnego dzieła Anga Lee „Tajemnica Brokeback Mountain”, przejmującego melodramatu gejowskiego, rozgrywającego się w westernowym entourage’u, czy – wyświetlanej przed kilkoma tygodniami na ekranach naszych kin – niemieckiej „Siły przyciągania” Stephana Lacanta. Tam życie zawodowe i rodzinne głównego bohatera wydawało się dobrze poukładane. I nagle pewnego dnia dopadło go niespodziewanie nowe uczucie, które szybko przerodziło się w namiętność. Do tej pory misternie budowana stabilizacja zaczęła walić się w gruzy…
„Mój film nie jest gejowski. Oczywiście, to istotny wątek i wpływa na bohaterów, ale nie jest jedyną sprawą, która determinuje wydarzenia fabularne. Nie miłość homoseksualna, a po prostu miłość. Dla mnie taki odbiór to pewne spłycenie” – wyznaje Wasilewski.
Jerzy Armata
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
21:05
Wybaczyć czy nie wybaczyć - czy trzeba się godzić na święta?
-
19:54
Wieża widokowa na Górze Parkowej w Krynicy coraz bliżej otwarcia. Znamy szczegóły
-
18:59
Groźny wypadek koło Wieliczki
-
18:29
94. Lekcja Śpiewania: plac Szczepański rozbrzmiał kolędami i pastorałkami
-
18:12
Pomoc w kryzysie uzależnień. Jak działa Miejska Komisja Rozwiązywania Problemów Uzależnień w Krakowie
-
16:36
Kraków: pijany kierowca wjechał w mur kościoła św. Krzyża
-
13:56
Tatry: Turysta walczy o życie po upadku podczas schodzenia z Rysów
-
13:55
Na Rynku Głównym odbyła się 29. wigilia dla osób bezdomnych i potrzebujących
-
13:35
Biuro do wynajęcia Kraków - dynamicznie rozwijająca się lokalizacja Twojej firmy
-
13:28
Samochody na leasing – jak znaleźć idealny model auta?
-
13:23
Suunto Vertical 2 – najbardziej zaawansowany zegarek sportowy od Suunto na trening i ekspedycje
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze