"Pojawiło się bardzo dużo głosów, że tych progów jest zbyt dużo. ZIKiT przeanalizował więc jeszcze raz projekt organizacji ruchu i uznaliśmy, że dla uspokojenia ruchu, bo o to nam chodziło, progów może być mniej" - powiedział w rozmowie z Radiem Kraków Michał Pyclik z ZIKiT-u.
Część z progów zwalniających zamontowanych na Bieżanowskiej zostanie usunięta w ciągu najbliższych dni, po tym jak zostanie wykonany nowy projekt organizacji ruchu. Zdemontowane zabezpieczenia będą wykorzystane na innych ulicach na terenie dzielnicy XII. W sprawie ich nowej lokalizacji ZIKiT przeprowadzi konsultacje z Radą Dzielnicy.
"Progi zostały zamontowane ze względów bezpieczeństwa. To nie jest droga tranzytowa, liczy się tam bezpieczeństwo. Niestety polscy kierowcy nie stosują się do znaków drogowych. Musimy pomagać im w przestrzeganiu przepisów" - tak kilkanaście dni temu tłumaczył Piotr Hamarnik z Zarządu Infastruktury Komunalnej i Transportu.
Teraz urzędnicy zmienili jednak zdanie i część progów zniknie z ulicy Bieżanowskiej.
(Aleksandra Ratusznik/Maciej Skowronek/krakow.pl/rk/ko)