Myśleniccy radni najpierw podjęli uchwałę o likwidacji Muzeum Regionalnego. Przeciwko temu protestowała część mieszkańców i lokalne środowiska artystyczne, które uważają, że tak małe miasto nie potrzebuje Muzeum Niepodległości, potrzebuje natomiast Muzeum Regionalnego.
Uchwałę zakwestionował też wojewoda Małopolski, który uznał, że nie ma uzasadnienia dla likwidacji placówki. Urzędnicy postanowili więc zmienić nazwę istniejącego muzeum i dokonać zmian w statucie. Zapytali o opinie ministerstwo kultur. Zastrzeżeń nie zgłoszono.
Muzeum Regionalne zatem zostaje, ale pod inną nazwą i z nowymi zadaniami statutowymi. Za niespełna dwa lata instytucja przeniesie się do nowego budynku. Nowoczesny budynek powstanie od zera, nieopodal istniejącego Domu Greckiego.
Zabytkowy dworek przestanie być siedzibą muzeum, bo jest własnością prywatną, wymaga zbyt wielu prac remontowych, a korzystanie z niego jest zbyt kosztowne. Przenosiny planowane są dokładnie w setną rocznice odzyskania przez Polskę niepodległości.
Przypominamy: Mimo protestów, "Dom Grecki" w Myślenicach zostanie zlikwidowany
(Maciej Skowronek/ko)