Spór o Trzecią Drogę: „Nie on tworzył, nie on kończy”
Na konferencji prasowej w Krakowie wicepremier Kosiniak-Kamysz odniósł się do głośnej wypowiedzi Ryszarda Petru (Polska 2050), który ocenił, że dalsza współpraca w ramach Trzeciej Drogi „nie ma sensu”. Lider PSL wyraźnie skontrował tę opinię:
– Z sympatią do Ryszarda Petru, ale gdyby nie Trzecia Droga, gdyby nie PSL i Polska 2050 i zaproszenie go na listy, nie wróciłby do parlamentu – zaznaczył. – Nie on tworzył Trzecią Drogę, nie on będzie mówił, kiedy jest finał.
Kosiniak-Kamysz przypomniał, że projekt ten miał charakter wyborczy, ale zarówno on, jak i Szymon Hołownia chcą kontynuować współpracę między ugrupowaniami. Podkreślił, że przyszłość Trzeciej Drogi nie zależy od pojedynczego posła, który „nie decyduje o kierunku całej formacji”.
Szpital Narutowicza do przejęcia przez MON? „Analizujemy taką możliwość”
Drugim ważnym wątkiem poruszonym przez wicepremiera była sytuacja zadłużonego na ok. 130 mln zł szpitala im. Gabriela Narutowicza w Krakowie. Kosiniak-Kamysz potwierdził, że trwają rozmowy o możliwym połączeniu placówki z krakowskim szpitalem wojskowym:
– Analizujemy możliwość połączenia szpitala Narutowicza ze szpitalem wojskowym. Rozbudowujemy go, inwestujemy w sprzęt – mówił szef MON.
Podkreślił, że szpital wojskowy już dziś służy mieszkańcom Krakowa i Małopolski, a jego rozwój – m.in. zakup robota Da Vinci – czyni go nowoczesnym i strategicznym punktem opieki zdrowotnej.
Przypomnijmy: wyniki audytu zleconego przez prezydenta Krakowa ujawniły poważne nieprawidłowości: od zaniżonych stawek najmu (12 zł za m²) po milionowe premie dla pracowników. Szpital od miesięcy ubiega się o pożyczkę 25 mln zł od miasta, jednak jego przyszłość pozostaje niepewna.
Ustawki i pytania o moralność
Kosiniak-Kamysz odniósł się do medialnych informacji, według których Karol Nawrocki w 2009 roku brał udział w zorganizowanej bójce kiboli Lechii Gdańsk z Lechem Poznań. W jego opinii taki życiorys powinien wykluczać kandydata z ubiegania się o najwyższy urząd w państwie:
– Czy udział w bójkach, ustawkach kibicowskich, to jest coś, co jest najlepszą rekomendacją? Czy to jest kierowanie się wartościami chrześcijańskimi? – pytał retorycznie lider PSL.
Zaznaczył, że „ośmiesza się znajomość języków, a gloryfikuje udział w bójkach”, co uznał za „kompletne pomieszanie”.
Podczas konferencji prasowej w Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim w Krakowie wicepremier podsumował spotkanie z wojewodą małopolskim dotyczące strategicznych inwestycji rządowych w regionie. Mowa była m.in. o kwestiach dotyczących bezpieczeństwa i obrony cywilnej, infrastruktury i spraw społecznych.
Kosiniak-Kamysz: będziemy działać na rzecz budowy schronów
Odwołując się do zapisów ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej, Kosiniak-Kamysz przypomniał, że trwa weryfikacja istniejących schronów i miejsc schronienia. "Będziemy bardzo skutecznie działać na rzecz budowy schronów. Pracujemy nad schronem pod urzędem wojewódzkim w Tarnowie. Inne lokalizacje są wyznaczone" - zaznaczył Kosiniak-Kamysz.
Jak przekazał, Małopolska jest "liderem" w szkoleniach prezydentów, burmistrzów i wójtów z zakresu ochrony ludności i obrony cywilnej - w regionie takie kursy przeszło już 70 proc. włodarzy.
Szef MON wskazał najważniejsze inwestycje drogowe oraz kolejowe w województwie małopolskim, w tym drogę ekspresową "Sądeczankę", Beskidzką Drogę Integracyjną, a także budowę linii kolejowej Podłęże-Piekiełko, w ramach której wydrążony zostanie najdłuższy w Polsce tunel kolejowy liczący ok. 4 km.
"Przygotowujemy działania związane z przebudową odcinka autostrady A4. Trzeci pas jest tam absolutnie konieczny. Trwają przygotowania dokumentacji do wydania określonych decyzji środowiskowych" - przekazał na konferencji. Dodał, że rząd pracuje także nad utworzeniem obwodnic Makowa Podhalańskiego, Wadowic, Nowego Targu, Limanowej, Chrzanowa, Trzebini i poinformował o dyskusjach nad wyborem wariantu obwodnicy dla Tarnowa.
Przypomniał, że w ramach programu aktywny Maluch na lata 2022-2029 w woj. małopolskim powstanie 16 tys. nowych miejsc opieki nad dziećmi do trzeciego roku życia. Inwestycja wyniesie ok. 1 mld zł, z czego znaczną część pokryją środki z KPO. "Zmieniła się pozycja Polski w Europie, zmieniło się nastawienie, zmieniły się szanse na zdobycie środków i to są efekty" - skomentował Władysław Kosiniak-Kamysz.
Wojewoda małopolski Krzysztof Klęczar zwrócił uwagę, że rząd na ostatnim posiedzeniu 19 maja przyjął założenia Oświęcimskiego Specjalnego Programu Rządowego na lata 2026-2030, który będzie opiewał na blisko 90 mln złotych. Jak doprecyzował, jest to mechanizm finansowy, który pozwala realizować inwestycje na terenie miasta Oświęcim, gminy Oświęcim, gminy Brzeszcze i gminy Chełmek, gdzie funkcjonowały obozy lub podobozy. Przypomniał jednocześnie, że w poprzedniej edycji było to 60 mln zł.
"Widzimy tę troskę o pamięć, ale również o infrastrukturę w tych miejscach, w których liczba odwiedzających, liczba turystów, liczba gości jest zwiększona ze względu na rangę tych miejsc" - wskazał wojewoda.