Jak wyjaśnił rzecznik Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Krakowie Marek Gancarczyk, niedzielna prezentacja zabytkowych pojazdów to efekt współpracy MPK w Krakowie, MPK w Poznaniu, Tramwajów Warszawskich oraz Klubu Sympatyków Transportu Miejskiego we Wrocławiu, którzy wymienili się historycznymi wagonami ze swoich kolekcji. Pomysł wymiany narodził się cztery lata temu i rozpoczął od współpracy przewoźników miejskich w Krakowie i Poznaniu. Rok później do tego projektu dołączyła Warszawa, a w tym roku - Wrocław.
W niedzielę w ramach Krakowskiej Linii Muzealnej na trasę wyjadą historyczne składy wypożyczone z Warszawy, Poznania i Wrocławia. Szczególną atrakcją będzie tramwaj z końca XIX wieku z Poznania złożony z wagonu Typ I i Carl Weyer. Wyjedzie on na linię 0, wiodącą przez centrum miasta (Dajwór – Cichy Kącik).
„Tym samym po raz pierwszy w 150-letniej historii krakowskiej komunikacji miejskiej pasażerów będzie woził tramwaj elektryczny z XIX wieku. Nigdy wcześniej taka sytuacja nie miała miejsca” - zapowiedział przedstawiciel MPK.
Tramwaje Typ I wyprodukowane zostały w latach 1897 – 98. Było ich tylko 15. W latach 1923 – 1927 dwa wagony przebudowano na ciężarowe, w latach 1925 – 1927 dwa kolejne przeniesiono do taboru gospodarczego, pozostałe jedenaście przebudowano na doczepne, które kursowały do końca lat 60. ubiegłego wieku. Z kolei wagony typu Carl Weyer wyprodukowano dla Poznania w latach 1904 – 1911 w liczbie 37 sztuk w Düsseldorfie. Ostatni wagon silnikowy tego typu wycofano z ruchu liniowego w Poznaniu w połowie lat pięćdziesiątych XX wieku.
Pozostałe dwa historyczne tramwaje wypożyczone z Warszawy i Wrocławia wyjadą na specjalną linię nr 7, która połączy pętlę Krowodrza Górka i Dąbie. Pojadą na niej dwa składy: wagon silnikowy N z Wrocławia z krakowską przyczepą ND oraz warszawski wagon silnikowy K z krakowską przyczepą ND.
Linia 7 będzie poprowadzić przez malownicze zakątki Krakowa: ulice Długą, Basztową, Westerplatte, Grzegórzecką i al. Pokoju, kończąc trasę na pętli Dąbie.
Wrocławski wagon 4N został wyprodukowany w 1960 roku w Chorzowie. Jeździł we Wrocławiu do lat 90. XX wieku na linii, a później stał się wagonem gospodarczym na zajezdni Dąbie. W 2012 roku został odkupiony przez KSTM i ponownie przywrócony do ruchu pasażerskiego.
Z kolei wagon K w liczbie 60 sztuk w 1939 roku zamówiła Warszawa. Wybuch II wojny światowej sprawił, że nie trafiły one do stolicy Polski, tylko zostały wykupione przez berlińskiego przewoźnika. Tam woziły pasażerów do zakończenia wojny. W końcu jednak w 1945 ocalałe tramwaje udało się sprowadzić do Warszawy, gdzie po modernizacji służyły mieszkańcom do połowy lat siedemdziesiątych. Wagon, który trafił do Krakowa, pochodzi z 1940 roku.
Kolejną atrakcją niedzieli z zabytkowymi tramwajami będą odwiedziny pracowników MPK Poznań, którzy opowiedzą o historii swojego miasta i komunikacji miejskiej. Prelekcje zaplanowano podczas trzech pierwszych kursów poznańskiego tramwaju z przystanku Dajwór do Cichego Kąciaka, a także podczas kursów powrotnych. W wagonach na pasażerów będą czekać również typowo poznańskie, słodkie niespodzianki.