Tymczasowy terminal ma częściowo rozwiązać problem tłoku na krakowskim lotnisku. Obecna hala jest może przyjąć 8 milionów pasażerów rocznie, a w ubiegłym roku z krakowskiego lotniska skorzystało 11 milionów.
Terminal będzie służył do czasu budowy nowego obiektu w części zachodniej. Tu znajdzie się sześć nowych gate'ów, co pozwoli krakowskiemu lotnisku się rozwijać. Jestem przekonany, że się to przełoży bardzo mocno na rozwój siatki połączeń i na wzrost liczby pasażerów, docelowo o dwa kolejne miliony
- mówi Łukasz Strutyński, prezes Kraków Airport.
Prace rozpoczną się od częściowej rozbiórki istniejącej struktury, a następnie przebudowa obejmie pełną reorganizację i nową aranżację wnętrz, dostosowaną do funkcji tymczasowych poczekalni przedodlotowych strefy Non Schengen.
Kluczowym elementem inwestycji będzie stworzenie funkcjonalnego połączenia między przebudowywanym obiektem a terminalem pasażerskim – poprzez wykonanie łącznika na poziomie pierwszego piętra. W ramach zadania zaplanowano także budowę dwóch nowych klatek schodowych, które zapewnią komunikację pomiędzy górnymi kondygnacjami a poziomem terenu. Dodatkowo, przebudowie i adaptacji poddane zostaną instalacje wewnętrzne, które zostaną dostosowane do nowych potrzeb użytkowych obiektu.
Modernizacją objęte zostanie również bezpośrednie otoczenie budynku – tzw. przedpole, które zostanie zagospodarowane w sposób umożliwiający bezpieczną i wygodną obsługę przyszłych pasażerów.
Przebudowa terminala cargo ma kosztować 23 mln zł, hala będzie gotowa w kwietniu przyszłego roku.