Tramwaj nr 18 jadący do Górki Narodowej zatrzymał się, bo drogę zablokowało mu zaparkowane auto. Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 18:40, na ulicy Długiej. Na nagraniu udostępnionym przez Platformę Komunikacyjną Krakowa widać, że pasażerowie przesunęli samochód w stronę chodnika, tak, żeby tramwaj mógł kontynuować jazdę.
To jest bohaterska postawa, bo dzięki tym pasażerom ruch był udrożniony dużo szybciej, niż gdyby czekano na powrót kierowcy czy na przejazd służb
- mówi Jacek Mosakowski, z Platformy Komunikacyjnej Krakowa.
Małopolskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne podaje, że akcja pasażerów trwała kilka minut.
Ja absolutnie do tego nie zachęcam, bo my mamy swoje procedury. Natomiast rozumiem pasażerów, bo oni po prostu stracili cierpliwość. Każde takie nieprawidłowe zaparkowanie samochodu sprawia, że nie możemy dojechać punktualnie tam, gdzie sobie zaplanowaliśmy
- komentuje Marek Gancarczyk z MPK.
Dodaje, że blokowanie ruchu na ulicy Długiej to powracający problem - w tym roku samochody uniemożliwiły w ten sposób przejazd tramwajów 38 razy. W zeszłym roku takich przypadków było więcej, bo aż 54.
Zdajemy sobie sprawę z tego, że ulica Długa jest wąska, że tam muszą się zmieścić i tramwaje, i samochody, i piesi, i rowerzyści. Ale miejsca do parkowania są wyznaczone w taki sposób, że kierowca, który w jakikolwiek sposób zwraca uwagę, jak zaparkować i stosuje się do przepisów, może to bez problemu zrobić. Tam są wymalowane linie, są specjalne separatory i znaki informujące o tym, że przejeżdża obok tramwaj.
- mówi Gancarczyk
Policja tłumaczy, że w sytuacji widocznej na nagraniu, ciężko byłoby mówić o odpowiedzialności prawnej pasażerów. Ryzyko istniałoby, gdyby podczas przenoszenia, auto zostało uszkodzone.
Nagranie dzięki Platforma Komunikacyjna Krakowa - PKK - autorka: Sandra