- A
- A
- A
Sprawa "skóry": sąd zastosował areszt wobec Roberta J. - nowe wątki śledztwa
Robert J. podejrzewany o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem Katarzyny Z. 52-letni mieszkaniec krakowskiego Kazimierza najbliższe trzy miesiące spędzi za kratkami, o co wnioskowali prokuratorzy prowadzący sprawę. To zakończenie trwających od środowego zatrzymania "czynności procesowych"; badań lekarskich, przesłuchania i postawienia zarzutów za które grozi mu dożywocie. Jak poinformowała Prokuratura Krajowa, Robert J. W czasie zeznań udzielił "obszernych wyjaśnień" i nie odpowiedział na niektóre z zadanych pytań.Jest areszt dla 52-letniego Roberta J., podejrzanego o brutalne zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem w 1998 r. studentki religioznawstwa, Katarzyny Z.- zdecydował w piątek wieczorem krakowski sąd okręgowy.
Areszt, tak jak wnosił wydział zamiejscowy Prokuratury Krajowej w Krakowie, zastosowano na trzy miesiące. Prokuratura uzasadniała wniosek grożącą podejrzanemu surową karą - nawet dożywocie, oraz obawą matactwa.
Robert J. usłyszał zarzut morderstwa ze szczególnym okrucieństwem i grozi mu dożywocie. W czwartek odbyła się pierwsza część przesłuchania 52-latka podejrzewanego o zabójstwo krakowskiej studentki w 1998 roku.
Mężczyzna został zatrzymany w środę przed swoim domem przy ulicy Trynitarskiej. Przebadano go i przesłuchano. Podejrzany złożył obszerne wyjaśnienia i odmówił odpowiedzi na niektóre z zadawanych mu pytań.
Przypomnijmy, według ustaleń dziennikarskiego śledztwa reporterów Radia Kraków i portalu Onet.pl, Robert J. pobił, torturował, a następnie oskórował Katarzynę Z. w jednym z domków na obrzeżach Krakowa.
Według ustaleń śledczych do zbrodni miało dojść 12 listopada 1998 roku. Podejrzany pozbawił pokrzywdzoną wolności, przetrzymywał dziewczynę wbrew jej woli w zamkniętym pomieszczeniu, utrzymując ją w stanie bezbronności poprzez podawanie jej określonych związków chemicznych. Zanim dokonał zabójstwa pokrzywdzonej, torturował ją, maltretował, męczył fizycznie i psychicznie. Zadał jej szereg ciosów w postaci kopnięć, bił narzędziem twardym, tępym i tępokrawędzistym oraz ostrokrawędzistym jakim jest np. nóż, a także oskórował swoją ofiarę. Te niezwykle brutalne działania sprawcy doprowadziły do śmierci 23-latki.
"Sprawca działał w wyniku motywacji patologicznej o podłożu seksualnym, w celu zaspokojenia swojego patologicznego popędu seksualnego, a także w celu pozbawienia życia ofiary ze szczególnym okrucieństwem" - czytamy w komunikacie Prokuratury Krajowej.
Robert J. profesjonalnego cięcia ludzkiej skóry nauczył się w jednym z krakowskich szpitali, gdzie w latach 80. pracował w prosektorium. Mężczyzna w młodości znany był z maltretowania zwierząt, a w policyjnych aktach można znaleźć zgłoszenia od kobiet, które nękał.
Przeczytaj: Wiemy, kim jest zatrzymany w sprawie zabójstwa Katarzyny Z.
(Grzegorz Krzywak/ew)
Komentarze (0)
Najnowsze
-
06:03
Mglisty poranek w Krakowie. Znowu są kłopoty na lotnisku w Balicach
-
18:09
Śmiertelny wypadek w Tatrach. 20-latek zginął po upadku z Kozich Czub
-
17:08
Mgła nad lotniskiem. Część rejsów przekierowana
-
17:04
Policyjna interwencja w Myślenicach i film w sieci. Transparentność czy przekroczenie granicy?
-
17:00
Konflikt prawny o Zakład Opiekuńczo Leczniczy. Na ścianach grzyb, los pacjentów niepewny
-
16:31
Zderzenie samochodu osobowego z ciężarówką w Nowym Sączu. DK 75 zablokowana
-
15:37
Choinka prosto z lasu? Jedź do nadleśnictwa w Olkuszu, Chrzanowie i Andrychowie
-
15:22
Telefony a relacje z dziećmi
-
15:15
NCK w okresie świątecznym
-
15:15
Na bilecie miesięcznym Kolei Małopolskich pojedziemy wybranymi pociągami PKP Intercity
-
15:12
Śmiertelny strzał w Myślenicach. Policja odpowiada na zarzuty po publikacji nagrania
-
14:54
„Trzecia transformacja...". Debata Radia Kraków, Tygodnika Powszechnego i Wydawnictwa ZNAK
-
14:37
Plac zabaw w Hutkach do przeniesienia. Jeszcze miesiąc i byłby pod wodą
-
12:10
Ingres kard. Grzegorza Rysia. Dominika Kozłowska: „Nie chodzi o gesty na kontrze”
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze