"Bardzo lubię historie, które dotyczą każdego z nas. W których my, jako widzowie, możemy się przejrzeć, czegoś się dowiedzieć o sobie i nauczyć. W przypadku +Do dwóch razy sztuka+ jest taki smakołyk w postaci tego, że to piękna historia o dwojgu ludzi, którzy pięć lat po rozwodzie zupełnie przypadkiem spotykają się w restauracji i cała relacja między nimi i to uczucie, które im kiedyś towarzyszyło, wybucha na nowo ze zdwojoną siłą. To coś takiego jak w życiu, kiedy spotyka nas druga szansa i jak potrafimy lub nie potrafimy z niej skorzystać" - powiedziała po próbie medialnej reżyser spektaklu Anna Gryszkówna.

Podkreśliła, że tekst daje ogromne możliwości aktorom, "od rodzaju komediowości, poprzez wzruszenie, po przepiękne piosenki, które wykonują", pokazując "całą paletę talentu aktorskiego". Bohaterami słodko-gorzkiej komedii autorstwa dramaturga Barry'ego Creytona są Alexandra (Barbara Kurdej-Szatan) i George (Michał Staszczak).

"Wystarczy dobrze odczytać tekst, spojrzeć sobie w oczy i nic nie trzeba więcej" - dodał Michał Staszczak. "Kiedy okazuje się, że coś zostało w obojgu bohaterów - jakaś siła, która ciągnie ich do siebie, podejmują próbę jeszcze raz. Ale tytuł powinien brzmieć: +Do dwóch razy… sztuka!". Bo to jest naprawdę trudne" - powiedział.

"Każdego miłość dotyczy, każdy miłość przeżywa na różne sposoby, my tutaj możemy się zastanowić, czy warto wchodzić do tej samej rzeki po raz drugi. Jak to jest, czy ludzie się zmieniają, czy jeżeli minęły lata, ludzie dojrzewają, mają nowe doświadczenia, czy to ich zmienia na tyle, że za drugim razem im wyjdzie, czy jednak po jakimś czasie te same problemy znowu wyjdą na pierwszy plan" - dodała Barbara Kurdej-Szatan.

Natomiast dyrektor teatru przyznał, że sztuka spodobała mu się dlatego, że może na scenie "pokazać aktorów, którzy kojarzą się głównie z musicalami, a potrafią zagrać genialnie dramatyczne postaci". "Możemy pokazać, że oni śpiewają i możemy pokazać, co znaczy Teatr Variete, bo występują w nim na scenie fantastyczni aktorzy, którzy mają fantastyczne rzemiosło. Możemy przez dwie godziny zaistnieć" - ocenił Janusz Szydłowski.

Premiera "Do dwóch razy sztuka" w sobotę na scenie Teatru Variete przy ul. Grzegórzeckiej 71 w Krakowie.