Wisła to na prawdę wyjątkowa rzeka - mówi Wojciech Andrearczyk z fundacji WWF - a dzieki technologii, z której korzystamy, dzieki piętnastu obiektywom, zobaczymy jak piekna jest ta rzeka. Musimy sobie zdać sprawę, że to urządzenie patrzy w każdą stronę, wiec zobaczymy nie tylko brzegi rzeki, ale będziemy mogli spojrzec w górę, w dół, we wszystkie strony.
W niedzielę łódź z kamerą dotarła do Krakowa. Jeszcze w tym miesiącu w ten sposób zostaną sfotografowane trzy odcinki - od Smolic do Brzegów, okolice Modlina i fragment pomiędzy Włocławkiem, a Toruniem. Efekty tej niezwykłej podróży będzie można zobaczyć w Internecie za kilka tygodni.
Katarzyna Maciejczyk/bp