Prokuratura sprawdza, czy osoby obecne w restauracji w odpowiedni sposób pomogły Kokosinskiemu.
- Chodzi o sytuację, która stwarzała dla niego niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. To przestępstwo z artykułu 162 paragraf 1 kodeksu karnego. Dochodzenie zostało wszczęte 11 czerwca. Przeprowadzono szereg czynności, głównie zabezpieczono nagrania z miejsca zdarzenia i przesłuchano świadków - mówi prokurator Oliwia Bożek-Michalec z prokuratury okręgowej w Krakowie.
Kokosinski od kilku miesięcy prowadził rozmowy w sprawie przejęcia części akcji Wisły z jej akcjonariuszami. Deklarował dofinansowanie spółki kwotą pięciu milionów dolarów. Negocjacje znajdowały się już na ostatniej prostej.
Amerykanin polskiego pochodzenia od 2010 roku był prezesem spółki firmy Metalogic Industries, która specjalizuje się w obróbce metali.