Pożar został już ugaszony, na miejscu wciąż jest jeden zastęp strażaków, a także policja. Korek ma ponad 17 kilometrów i zaczyna się jeszcze przed zjazdem z płatnego odcinka autostrady A4.
- Doszło do pożaru kabiny samochodu ciężarowego przewożącego materiał sypki. Samochód znajduje się na pasie awaryjnym. Na miejscu pracowało 5 samochodów straży pożarnej, około 20 strażaków - mówi młodszy kapitan Hubert Ciepły, rzecznik prasowy Małopolskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.