Po interwencji Straży Miejskiej, na miejscu okazało się, że klacz i źrebak mają się dobrze. Właściciel klaczy to mężczyzna, który prowadzi pustelniczy tryb życia. Nie jest nigdzie zameldowany. Strażnikom powiedział, że latem wyjeżdża na 3-4 miesiące w Bieszczady, a zimą zatrzymuje się u znajomych.
Mężczyzna był już kilkakrotnie napominany przez strażników miejskich, bo przywiązywał konia do drzew na Planatach. Ostatecznie nie dopatrzono się złamania przepisów.
(Danuta Urbanik/jp)
- A
- A
- A
Poród na krakowskich Plantach
Niezwykle zdarzenie na krakowskich Plantach. Ciężarna klacz oźrebiła się u zbiegu ulic Wiślnej i Franciszkańskiej.Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
09:42
Awaria wodociągu na al. Słowackiego w Krakowie. Wody nie będzie przez kilka godzin
-
09:28
Kościół razem z ubogimi, Leon XIV i duch Franciszka. "To nie jest papież trumpista"
-
09:22
Rośnie ruch ale i zyski spółki na płatnym odcinku autostrady A4
-
07:09
W Tychach sprawdzian aspiracji Wisły
-
06:50
W Małopolsce znowu cieplej
-
06:03
Aktualności komunikacyjne Radia Kraków 09.05
-
22:01
Nagranie z kaplicy Sykstyńskiej tuż po wyborze Leona XIV. Unikatowy film
-
21:24
„Papież środka”. Kim jest Leon XIV? Adam Szostkiewicz: „Zdrowy kompromis i styl Franciszka”
-
20:49
Papież Leon XIV: pokój niech będzie z wami wszystkimi
-
19:50
Jak będzie wyglądał Kościół z papieżem Leonem XIV na czele?
-
19:06
W Krakowie Dzwon Zygmunt uczcił wybór nowego papieża
-
19:05
Euforia w Watykanie! Biały dym ukazał się nad Kaplicą Sykstyńską
-
18:31
Kardynał Robert Prevost z USA nowym Biskupem Rzymu!
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze