Jak poinformowała we wtorek rzeczniczka uczelni Małgorzata Syrda-Śliwa, główna część produkcji trafi za pośrednictwem Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Krakowie do placówek sprawujących całodobową opiekę nad osobami starszymi, chorymi i niepełnosprawnymi. Pierwsze partie płynu do dezynfekcji rąk zostały przekazane m.in. do Domu Pomocy Społecznej im. Helclów i DPS-u przy ul. Krakowskiej.
"Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej ma najlepsze rozeznanie w potrzebach placówek. Wiemy, że pensjonariusze domów i opiekujący się nimi personel wymagają teraz szczególnej troski" - podkreślił rektor PK prof. Jan Kazior.
Dyrektor krakowskiego MOPS Witold Kramarz zwrócił uwagę, że DPS-y od kilku tygodni pracują w warunkach podwyższonego reżimu sanitarnego, co wiąże się z większym zużyciem środków ochrony osobistej i środków higieny, tymczasem zamówienia na te środki, nawet przy znacznym wzroście cen, są realizowane z opóźnieniem, dlatego wsparcie Politechniki Krakowskiej jest tak cenne i pozwoli dodatkowo zabezpieczyć placówki.
Płyn z Politechniki został przekazany także do: Narodowego Instytutu Onkologii - Oddziału w Krakowie, współpracującego z krakowskim MOPS-em, do Stowarzyszenia Siemacha, opiekującego się dziećmi w placówkach całodobowych oraz Hospicjum Alma Spei. Trafi także do podkrakowskich domów opieki, m.in. w Karniowicach i Prusach, które uczelnia wspierała już wcześniej przyłbicami ochronnymi.
Środek do dezynfekcji rąk został przygotowany w laboratoriach Wydziału Inżynierii i Technologii Chemicznej. "To wysokogatunkowy roztwór połączonych - we wskazanych przez WHO proporcjach - alkoholu izopropylowego, wody utlenionej i gliceryny" - wyjaśnił dziekan Wydziału prof. Dariusz Bogdał. Uczelnia wykorzystała do produkcji zakupione przez siebie odczynniki.
W ramach akcji "#Politechnika pomaga" pracownicy i studenci PK wykonywali przyłbice ochronne, które trafiły już do ponad 60 jednostek medycznych. Personel medyczny otrzymał również maseczki ochronne, szyte przez pracownice PK oraz rękawiczki ochronne. Uczelnia udostępniła też kamery termowizyjne do bezpiecznego pomiaru temperatury u pacjentów i personelu krakowskim szpitalom - im. Jana Pawła II, Uniwersyteckiemu Szpitalowi Dziecięcemu i Specjalistycznemu Szpitalowi im. Ludwika Rydygiera oraz Szpitalowi Powiatowemu w Bochni.
Jak poinformowała Syrda-Śliwa obecnie wynalazcy z PK pracują nad adapterami, które pozwolą podłączyć popularne filtry medyczne do masek snorkelingowych - służących do płytkiego nurkowania. Mogłyby one służyć ratownikom medycznym. Taki pomysł wykorzystania tych masek pierwotnie pojawił się we Włoszech, ale polscy ratownicy potrzebowali wersji, która pozwoli podłączyć nie jeden, a dwa filtry równolegle.
"Z pomocą przyszedł mgr inż. Damian Brewczyński z Wydziału Mechanicznego PK, który zaprojektował i wydrukował kilkadziesiąt wariantów takich adapterów. Zostały one już przetestowane m.in. w Krakowskim Pogotowiu Ratunkowym i Szpitalu Uniwersyteckim. Obecnie trwają prace nad przejściówkami z gwintem do standardowych półmasek przeciwpyłowych tak, aby dało się do nich podłączyć dostępne jeszcze filtry medyczne. Rozpoczął się druk pierwszych 80 takich adapterów" – powiedziała Małgorzata Syrda-Śliwa.