Straż rektorska została wyposażona w kamerki, pałki teleskopowe, gaz. Pracownicy ochrony zostali także przeszkoleni.
Władze uczelni czekają jednak na zmiany ustawowe, które umożliwiłyby stworzenie klasycznych służb ochrony wewnętrznej.
- Ta służba będzie miała dużo większe kompetencje. Wtedy będziemy mogli powiedzieć choćby o środkach przymusu bezpośredniego, czyli zastosowaniu kajdanek. Na teraz nasza służba rektorska nie może takich czynności wykonać. Może obezwładnić potencjalnego napastnika, ale musi czekać na przyjazd policji, która zakuje taką osobę w kajdanki - mówi kanclerz UJ, Monika Harpula.
Uczelnia planuje przeszkolenie całej społeczności uczelni: studentów i pracowników dydaktycznych.