Mężczyzna wybiegł z domu, po tym jak usłyszał, że ktoś demoluje jego zaparkowane przed blokiem busy. Doszło do bójki. 34-letni Sławomir T. zginął od ciosów nożem.
Sąd zaznaczył, że kara jest łagodna, bo nie sposób określić, który z uczestników bójki zadał śmiertelny cios. "Na podstawie dowodów, jakie mieliśmy, oraz tego, jaką rolę można przypisać poszczególnym oskarżonym i na ile, udało się ustalić - sąd uznał, że wymierzona kara jest karą adekwatną" - mówiła sędzia Anna Bosak-Ziomek.
Oskarżeni oprócz kary więzienia muszę też zapłacić nawiązki i pokryć część kosztów sądowych. Sąd uznał, że nie sposób ustalić, kto był bezpośrednim sprawcą zabójstwa.
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze.
Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.
(Katarzyna Jabłońska/ko, ek)