- Pozwólmy działać matce naturze. Zostały usunięte kamienie, zostały zasypane wykopy. Trawa potrzebuje trochę czasu do wzrostu. Żeby trawa zgęstniała, potrzeba kilku koszeń. Pozwólmy jej w naturalny sposób się ukorzenić - mówi Katarzyna Przyjemska Grzesik z Zarządu Zieleni Miejskiej w Krakowie.
Pierwsze koszenie nowej trawy zaplanowano za miesiąc. Kolejne prawdopodobnie dopiero na wiosnę.

fot: T. Gut
(Teresa Gut/ko)