Teatry znalazły się w czwartym etapie odmarażania gospodarki. Nie ma jednak ani konkretnego, ani nawet orientacyjnego terminu, kiedy zespoły wrócą do normalnej pracy. Decyzja Marka Mikosa, dyrektora Narodowego Starego Teatru w Krakowie ma związek z zaleceniami Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Termin odwołania wszystkich przedstawień do końca czerwca teoretycznie może się zmienić, ale wszystko zależy od sytuacji epidemiologicznej. Niezależnie od tego artyści "Starego" chcą pracować nad kolejnymi premierami - podkreśla Mikos.

- Dzisiaj wysyłam do ministerstwa pytanie o interpretację przepisów. Co oznaczają akty do tej pory wydane, albo czy powinny zostać wydane dodatkowe akty. Czy my możemy odbywać próby na żywo. Jeśli byśmy patrzyli według tego, że 15 osób w sklepie o powierzchni 100 metrów może przebywać, czy w kościele też może przebywać określona liczba osób. To jak to przełożyć na świątynię sztuki? - pyta Mikos.

Zespół teatru liczy na możliwość rozpoczęcia prób do nowych produkcji. Chodzi o "Wiśniowy sad" Antoniego Czechowa w reżyserii Agnieszki Glińskiej i "Opowiadania bizarne" Olgi Tokarczuk w reżyserii Moniki Strzępki.

Teatr Słowackiego w Krakowie odwołał swoje przedstawienia bezterminowo, nie dojdzie realizacji czterech nowych premier planowanych jeszcze na ten sezon artystyczny. Część aktorów włączyło się w produkcję serialu on-line "Zamknięci w teatrze". Krzysztof Głuchowski, dyrektor placówki podkreśla jednak, że nie otworzy teatru dopóki nie będzie to bezpiecznie. - Ten teatr ma wiele wejść i wyjść, możemy stworzyć wręcz małe izolatki dla widzów. Jednak dopóki ktoś nie powie, że jest bezpiecznie, nie podejmę się wpuszczenia zespołu na próby. Narażenie samych aktorów na zagrożenie epidemiologiczne byłoby dla mnie zbyt trudne. Musi powiedzieć autorytet - w tym wypadku służby sanitarne, premier, że jest bezpiecznie - podkreśla Głuchowski.

Dyrektor Opery Krakowskiej Bogusław Nowak zadecydował o odwołaniu przedstawień w czasie epidemii. Nowy repertuar zostanie ogłoszony jak sytuacja się ustabilizuje, przy zachowaniu 14-dniowego wyprzedzenia przed pierwszym spektaklem. - Kiedy to nastąpi? Chcielibyśmy się z naszą publicznością spotkać jak najszybciej, ale może się to odbyć równie dobrze w czerwcu, w lipcu, a może nawet w październiku lub później - mówi Nowak.

Teatry Ludowy i Bagatela są w nieco innej sytuacji. Do tej pory oba grywały również w czasie przerwy wakacyjnej, kiedy pozostałe instytucje dawały urlop swoim artystom. - Mamy nadzieję, że i tym razem będzie to możliwe. Wtedy generalnie gralibyśmy na scenie Pod Ratuszem, ale jesteśmy też przygotowani na granie w Hucie, w takiej wersji plenerowej. Niemniej wszystkie plany są zawieszone i czekają na zielone światło od rządu, od miasta - podkreśla Małgorzata Bogajewska, dyrektor Teatru Ludowego.

Dyrekcja Bagateli liczy, że uda się zaprosić publiczność w lipcu i sierpniu na spektakle plenerowe przeniesione z Dużej Sceny do nowych przestrzeni teatru u stóp Kopca Kościuszki.

Nieco bardziej skomplikowaną sytuację ma Teatr Groteska w Krakowie. Ich publiczność stanowią przede wszystkim grupy szkolne. - Musimy obserwować rozwój wypadków. Czekamy na to, co się zdarzy, innej możliwości nie mamy - wyjaśnia Adolf Weltschek, dyrektor Groteski.

W Teatrze im. Ludwika Solskiego w Tarnowie na razie podjęto decyzję o tym, aby przenieść premierę "Braci Karamazow" do internetu. - Prezentacje z publicznością być może będą organizowane od sierpnia. Liczę na to, że w maju i czerwcu będą się odbywać próby do "Jasia i Małgosi", później do "Mayday", a spektakle mogłyby się zacząć odbywać od połowy sierpnia, jeśli będzie taka możliwość  - mówi Rafał Balawejder, dyrektor "Solskiego".

A jakie są plany Teatru Witkacego? Dziennikarce Radia Kraków nie udało się skontaktować z dyrekcją placówki. Niemniej zakopiańska scena jest bardzo aktywna w internecie. Jednak wszystkie działania przeniesione do sieci to tylko namiastka. Prawdziwy teatr to spotkanie (na żywo!) z publicznością.

 

 

(Magdalena Zbylut/jp)

 

Bądź na bieżąco. Relacje z regionu i kraju w Radiu Kraków 


 

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.