Wystawa prezentuje nietypową codzienność wolontariuszy w Afryce Wschodniej. Na zdjęciach ukazano lekarzy przy pracy oraz mieszkańców, którym pomagają. Piotr Maciukiewicz ordynator oddziału urologii w Szpitalu im. Rydygiera w Krakowie, który został zaproszony do projektu podkreśla, że dopiero wyjazd na misję uświadamia skalę potrzeb tej części świata w zakresie medycyny:
Na zdjęciach widać naszą codzienność, ale się tego nie czuje. Trzeba być tam na miejscu, popracować 2,3 tygodnie, być z tymi ludźmi, rozmawiać z nimi. Wtedy się czuje, jak oni żyją, czego od nas potrzebują. A wtedy wiemy, jak możemy starać się im pomóc, bo oczywiście ta nasza pomoc to kropla w morzu potrzeb.
Dlatego ważne, by ta pomoc była dobrze ukierunkowana. Prezes Fundacji Centrum Dobroczynności Lekarskiej Bartłomiej Guzik podkreśla, że najważniejsze jest przekazywanie wiedzy:
Na tym staramy się skupić, nawet nie na dostarczaniu sprzętu, który niejednokrotnie w nie najgorszej wersji tam jest, ale przede wszystkim dostarczeniu wiedzy. Jak połączyć te elementy sprzętu, który posiadają, z pacjentami, którzy tego sprzętu potrzebują.
W ubiegłym roku do Afryki Wschodniej wyjechało 40 wolontariuszy, którzy przeprowadzili ponad 1000 zabiegów i konsultacji. Projekty medyczne realizowane są przede wszystkim w Tanzanii. Dermatolog Joanna Sułowicz tłumaczy, że podczas swoich dwóch misji podpowiadała tamtejszym lekarzom, jak leczyć choroby skóry:
W Tanzanii nie ma specjalizacji. Tak każdy leczy wszystko, więc szliśmy na obchód internistyczny, a potem rozchodziliśmy się do swoich poradni. Ja do poradni dermatologicznej. Tam najczęściej opiekowaliśmy się albinosami.
A albinosi w Tanzanii nie mają łatwo - nie tylko ze względu na Słońce i wysoką temperaturę. Żyją w obawie przed śmiercią, bo fragmenty ich ciał uważane są przez niektórych mieszkańców za talizmany.
Wolontariusze podpowiadają również tamtejszym lekarzom, jak prowadzić badania profilaktyczne. Między innymi dla kobiet - mówi ginekolog i położnik Dominika Trojnarska:
Dużą częścią tych zabiegów były zabiegi przy stanach przedrakowych szyjki macicy, ponieważ w Tanzanii nie istnieje program wczesnego wykrywania takich zmian. Pacjentki, które były w poradni, wszystkie miały wykonywane kolposkopie i w przypadku obecności zmian były kwalifikowane do zabiegu. Ten zabieg razem z tamtejszymi lekarzami wykonywaliśmy na zasadzie: zobacz raz, zrób raz i następnie naucz. Po dwóch tygodniach pobytu widać było, jak sobie radzą.
Wystawę przybliżającą prace lekarzy w Afryce Wschodniej można oglądać na Plantach przy Franciszkańskiej w Krakowie przez cały miesiąc. Na dole tablic, pod tekstem i zdjęciami umieszczono także kody QR odsyłające na stronę internetową organizacji.
Fundacja Centrum Dobroczynności Lekarskiej organizuje wyjazdy od 2019 roku. Tylko w ubiegłym roku podczas 6 miesięcy w Afryce Wschodniej przeprowadzono tysiąc zabiegów i konsultacji.
Podobne wyjazdy organizuje także Polska Misja Medyczna oraz Lekarze Bez Granic.