Problem dotyczy ok. 40 akacji rosnących na Rynku Głównym. Drzewa zostały całkowicie opanowane przez dwa gatunki mszyc: aphis craccivora, która ma ciemne ubarwienie i preferuje najmłodsze pędy oraz aphis robiniae - zieloną i żerującą na dojrzałych liściach. Ta druga była dotychczas notowana w Polsce tylko dwukrotnie, w centralnej i zachodniej części kraju.

- Rynek Główny to teren trudny dla wzrostu i rozwoju drzew. Robinia akacjowa jest gatunkiem, który dobrze radzi sobie w warunkach miejskich, w miejscach o dużym nasłonecznieniu i małym dostępie do wody. Tegoroczna wiosna była bardzo sucha i ciepła, co spowodowało, że drzewa są osłabione fizjologicznie, a w konsekwencji mniej odporne na ataki owadów, w tym mszyc. Przy tak zmasowanym ataku, jaki nastąpił w tym roku żadne drzewo bez naszej pomocy samo sobie nie poradzi – wyjaśnia wiceszef Zarządu Zieleni Miejskiej w Krakowie Jarosław Tabor.

W najbliższym czasie drzewa zostaną spryskane olejkiem pomarańczowym z dodatkiem nawozu, co ma ochronić je przed apetytem mszyc, nie szkodząc przy okazji większym owadom, np. biedronkom, które są naturalnym wrogiem mszyc. - Substancja ta jest środkiem biologicznym, a nie chemicznym. Jest bezpieczna dla roślin i ludzi – zapewnia Tabor. Drzewa będą opryskiwane z podnośników. Zabiegi te będą wykonywane wcześnie rano, zanim na Rynku Głównym zacznie się duży ruch – mieszkańców i turystów.

 

(PAP/mk)