Szef resortu zapoznał się ze stanem kolekcji przyszłego Muzeum Czynu Niepodległościowego, przechowywanej jako depozyt w archiwum Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego na krakowskim Kazimierzu. Zbiorami opiekuje się Muzeum Narodowe w Krakowie, którego oddziałem – w uzgodnieniu z Urzędem Miasta Krakowa – ma być przyszła placówka kultury.

"Eksponaty są przygotowywane przez specjalistów z Muzeum Narodowego do tego, żeby zbudować Muzeum Czynu Niepodległościowego. Będziemy szybko realizować remont, przystosowywać nieruchomość, a także pierwsze ekspozycje (….). Myślę, że szybko będziemy budowali instytucję, która jest od lat wyczekiwana" – powiedział minister kultury i dziedzictwa narodowego.

Do 13 kwietnia przedmioty te znajdowały się w Domu im. Józefa Piłsudskiego przy ul. Oleandry w Krakowie. W 2018 r. kontrola wykazała, że muzealia nie są właściwie przechowywane. Minister kultury zdecydował, że Związek Legionistów Polskich, reprezentowany przez Krystiana Waksmundzkiego, i zajmujący budynek przy ul. Oleandry, ma je oddać. Ten jednak nie spełnił polecenia. Decyzją wojewody 13 kwietnia urzędnicy i policjanci siłowo, z pomocą ślusarza, weszli do budynku, aby zabrać eksponaty i przewieźć w miejsce, w którym będą miały właściwe warunki. W trakcie egzekucji zabezpieczono 192 muzealia, z czego 38 było wpisanych do księgi inwentarzowej.

Zbiory są w różnym stanie zachowania i zostały objęte opieką prewencyjno-konserwatorską. Poddano je kwarantannie ze względu na ślady żerowania owadów. W magazynach Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego sporządzono spisy stanów zachowania wszystkich przedmiotów. Przechodzą proces fumigacji, polegający na usunięciu resztek owadów oraz zagrożeń mikrobiologicznych. Po tych zabiegach obiekty zostaną poddane konserwacji już w pracowniach konserwatorskich MNK w celu ich zabezpieczenia i przygotowania do planowanej, nowej ekspozycji w Muzeum Czynu Niepodległościowego w Domu Józefa Piłsudskiego przy ul. Oleandry.