- Wtedy na miejsce wezwano ochronę a pana wyprowadzono na zewnątrz. Na tym się nie skończyło. Tam mężczyzna uszkodził samochód należący do innego klienta. Policjanci przyjechali na miejsce i zatrzymali 52-latka - mówi Michał Kondzior z małopolskiej komendy policji.
Mężczyzna był także agresywny wobec funkcjonariuszy. 52-latek trafił do policyjnego aresztu, gdzie po wytrzeźwieniu usłyszał cztery zarzuty. Grozi mu teraz nawet do 8 lat więzienia.
(Bartłomiej Grzankowski/ko)