Kopiec prowadzi narrację dwutorowo, łącząc realność z Krainą Czarów: bohaterowie Carrolla mają swoje odpowiedniki w życiu Alicji. Zabieg ambitny, ale prowadzi do zamieszania - zwłaszcza w spektaklu kierowanym do dzieci od 8 lat, które mogą nie zrozumieć wielowarstwowej opowieści o dorastaniu i byciu „w sam raz”.
Mocno wyeksponowana strona wizualna - różnorodne lalki, imponujące marionetki, intensywne multimedia oraz film rejestrowany na żywo - przykuwa uwagę, jednak chwilami odciąga od akcji. Wielość działań na scenie bywa trudna do ogarnięcia - pisze recenzentka Radia Kraków Kultura.
Spektakl wydaje się również nie do końca trafiać do odbiorców 12+. Elementy infantylne (np. piosenka o piesku) zgrzytają z tematyką dojrzewania, a estetyka Alicji może bardziej podobać się młodszym dzieciom, dla których z kolei treść jest zbyt poważna.
Na tle niedoskonałości wyróżniają się aktorzy: Dominika Guzek (Alicja), Bartosz Watemborski (Kapelusznik), Diana Jędrzejewska-Szumska (Babcia/Królowa), Zbigniew Kozłowski (Dziadek), Zuzanna Bah (Mama) i Jagoda Jasnowska (Kot z Cheshire). Ich kreacje są mocne, emocjonalne i niosą spektakl.
Scenografia Pavla Hubički - pełna bieli - staje się efektownym płótnem dla multimediów, choć niekiedy ujawnia techniczne niedoskonałości. Muzyka pozostaje w tle, nie narzuca się.
Ostatecznie to przedstawienie ambitne i pełne pracy, ale balansujące między infantylnością a przesadną powagą. W rezultacie trudno jednoznacznie wskazać grupę wiekową, do której najtrafniej jest kierowane.